A A+ A++

George Zhu z York University uważa, że budowa kosmicznej windy już teraz jest jak najbardziej możliwa. Według wielu koncepcji, z jej pomocą można będzie wynosić ładunki na ziemską orbitę, a w przyszłości nawet na Księżyc i transportować surowce z kosmicznego górnictwa na Ziemię.

Z technicznego punktu widzenia, technologia jest już gotowa” – powiedział George Zhu, profesor inżynierii mechanicznej na Uniwersytecie York i współautor nowego badania nad tym pomysłem. „Nasza koncepcja zakłada wprowadzenie tylko niewielkich zmian [dostosowania jej], i nie ma w tym żadnej podstawowej trudności, by ją zrealizować”.

Zhu powiedział, że kosmiczne windy, zaproponowane jako eksperyment myślowy w 1895 roku przez rosyjskiego inżyniera lotnictwa Konstantyna Ciołkowskiego, według jego koncepcji są na razie niewykonalne, ponieważ ludzkość nie posiada odpowiedniego materiału. Jednak już teraz można je zbudować, nieco modyfikując jego koncepcję. To właśnie udało się Zhu i jego zespołowi.

Naukowiec sugeruje, że zamiast poprzednich koncepcji wykorzystujących tylko jedną linę lub uwięź, powinny być przymocowane dwie, które mogą utrzymywać przeciwne siły podczas równoległego transportu ładunku. Taki mechanizm eliminuje potencjalne ryzyko zwijania się kabla lub doświadczania drgań spowodowanych siłą obrotową Ziemi, tzw. siłą Coriolisa.

Pomysł naukowców z York University zakłada budowę pływającej kosmicznej windy. Dwie liny nie będą przymocowane do powierzchni Ziemi i np. Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Chodzi o połączenie ze sobą dwóch lin, ale jednocześnie mają one unosić się swobodnie w przestrzeni. Jeden ładunek będzie poruszał się w górę, a drugi w dół, więc siły będą się nawzajem znosić.

Proponowana przez Zhu uwięź może być wykonana już teraz z tytanu i innych rodzajów stali stosowanych np. w rakietach, a długość windy może wynosić od kilku metrów do kilku tysięcy kilometrów. Wizje Zhu mogą wydawać się absurdalne, ale naukowiec wysłał kilka miesięcy temu na orbitę mikrosatelitę, który potwierdził, że jego koncepcja jest jak najbardziej możliwa do realizacji.

Badamy specjalny rodzaj pętli kosmicznej, zwanej więzem elektrodynamicznym” – powiedział Zhu. „To może przekształcić energię kinetyczną satelity w energię elektryczną, i podobnie jak silnik poruszający się w polu magnetycznym, linia porusza się w polu magnetycznym Ziemi. Wytworzy to siłę, która może przyspieszyć zejście z orbity statku kosmicznego”.

Kosmiczna winda działająca jak holownik może transportować na orbitę i na Księżyc nie tylko ładunki, ale również pojazdy ko … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy w Łodzi i regionie możemy liczyć w święta na dobrą pogodę?
Następny artykułLechia Gdańsk. Piotr Stokowiec: Ciągły plac budowy