A A+ A++

W piątek, 23 lipca, resort zdrowia potwierdził w całym kraju 108 nowych przypadków zakażeń. Najwięcej na Śląsku (20), Pomorzu i Mazowszu (po 16), Małopolsce (14), i w Wielkopolsce (13). 

W Wielkopolsce najwięcej zakażeń – w sumie pięć – jest obecnie w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim na północy województwa, dwa kolejne w powiecie poznańskim. Po jednym w  Lesznie i powiatach: jarocińskim, krotoszyńskim, rawickim, śremskim i tureckim.     

Żadnych nowych zakażeń nie ma tylko w dwóch regionach w kraju: w Lubuskiem i na Opolszczyźnie. Ale to cisza przed burzą. Ministerstwo Zdrowia ostrzega, że wkrótce zacznie się czwarta fala pandemii w Polsce, za która odpowiadać będzie nowa mutacja indyjska delta (B.1.617.2).  

Południowoafrykański wariant beta (B.1.351) w Wielkopolsce

Światowa Organizacja Zdrowia od początku pandemii monitoruje ewolucję SARS-CoV-2 i ostrzega przed  mutacjami, które stwarzają największe ryzyko dla globalnego zdrowia publicznego. Badania robią też Polacy – z mapy Małopolskie Centrum Biotechnologii wynika, że w Polsce pojawiają się wciąż kolejne groźne mutacje. 

I tak np. wiemy już, że w Wielkopolsce występuje nie tylko indyjska mutacja delta, która – jak szacuje resort zdrowia – odpowiada za co najmniej połowę zakażeń w kraju. Pojawił się też południowoafrykański wariant beta (B.1.351).

Wariant beta; co o nim wiemy? 

Beta wykryto po raz pierwszy w maju 2020 w Republice Południowej Afryki. Jest już w ponad 100 krajach, ale globalnie nigdy nie przekroczył poziomu 1 proc. przypadków. W Polsce wykryto tylko kilkadziesiąt zakażeń. Południowoafrykańscy lekarze twierdzą, że częściej zakaża i wywołuje cięższy przebieg choroby u młodych ludzi. Zmniejsza także skuteczność niektórych szczepionek – z tego powodu Republika Południowej Afryki zrezygnowała z AstryZeneki.

O wiele groźniejsza jest natomiast  inna mutację, która pojawiła się już w Polsce  – delta plus (AY.1). W bazie GISAID, które monitoruje zmienność SARS-CoV-2 znajdują się 33 przypadki zakażeń z kraju: w Zachodniopomorskiem i na Mazowszu (w rzeczywistości zakażeń na pewno jest więcej, bo nie każdy pozytywny wynik na koronawirusa jest oznaczony pod kątem mutacji).

Delta plus niszczy płuca podobnie jak MERS

– Delta plus to kompilacja dwóch wersji koronawirusa: indyjskiej i południowoafrykańskiej, która przejęła najgorsze cechy obu tych wariantów.  Łatwo się rozprzestrzenia, ma zwiększoną zdolność do pokonywania układu odpornościowego i dodatkowo silniej wiąże się z komórkami płuc i szybciej się w nich namnaża – mówi prof.  Andrzej Pławski, kierownik Innowacyjnego Centrum Medycznego w Instytucie Genetyki Człowieka PAN w Poznaniu.

Delta Plus podobnie jak MERS, bardzo silnie nie tylko uszkadza płuca, ale może odpowiadać też za wyższą śmiertelność. Na razie nie wiadomo w jaki sposób będzie wpływać na skuteczność szczepionek. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoniec Izby Dyscyplinarnej SN? Trzeba przyjąć strategię lisa
Następny artykułW Raciborzu każdy może zostać aniołem. Wystarczy trafić w to miejsce…