Ogłoszenie czerwonej strefy zagrożenia koronawirusem na terenie całej Polski spowodowało m.in. zamknięcie dla publiczności sportowych hal i stadionów – na razie do 29 listopada – ale czy w grudniu kibice choć w jednej czwartej zapełnią trybuny, tego jeszcze nie wiadomo.
W niedzielę do gry powrócą koszykarki Basketu 25, które spisują się w tym sezonie bardzo dobrze. Rozgrywki miały przerwę spowodowaną meczami reprezentacji, niestety nieudanymi, w eliminacjach EuroBasketu. Bydgoskie koszykarki przegrały w tym sezonie tylko raz, na samym początku ligi. Drużyna prowadzona przez Piotra Kulpekszę z meczu na mecz gra coraz lepiej i przede wszystkim coraz skuteczniej. Duża w tym zasługa Shante Evans (śr. 10,7 pkt i 6,3 zb. na mecz), a także Angeliki Stankiewicz (śr. 12,2 pkt). Liderką Basketu jest amerykańska rozgrywająca Janeesa Jeffery (śr. 13,5 pkt). W niedzielę Basket 25 (pięć zwycięstw i jedna porażka) zagra o godz. 16 ze Ślęzą Wrocław, która wygrała trzy mecze i przegrała dwa – transmisja na tvcom.pl
Nie wiedzie się siatkarkom Polskich Przetworów/Pałacu, które kilka dni temu wróciły na boisko po przymusowej przerwie spowodowanej wykryciem zakażeń w zespole – chorowało aż 13 siatkarek i członków sztabu. Powrót był nieudany – porażka 0:3 z Budowlanymi Łódź. To była już piąta przegrana bydgoszczanek w siedmiu meczach. W niedzielę o 15 będzie je można zobaczyć w ipla.tv. Zaplanowana jest transmisja z pojedynku w Rzeszowie z liderem – Developresem.
Koszykarze Enei/Astorii w środę dzielnie stawiali czoła najlepszej drużynie Energa Basket Ligi, Zastalowi Zielona Góra. Przegrali 87:101, ale rywal przegrał od początku rozgrywek, czyli od końca sierpnia, tylko jedno spotkanie. Najlepiej spisali się w tym meczu rezerwowi gracze Asty: Markus Loncar i Michał Aleksandrowicz. Enea/Astoria poczeka aż do 6 grudnia na kolejny mecz – z Pszczółką/Startem w Lublinie.
W I walczą o powrót do PlusLigi siatkarze Visły, którzy także mają za sobą koronawirusową przerwę. Przegrali 2:3 w konfrontacji z BBTS Bielsko-Biała, jednym z konkurentów do awansu, ale to o niczym nie przesądza. We wtorek o 18 w hali Immobile Łuczniczka pojedynek z kolejnym groźnym rywalem – Gwardią Wrocław (transmisja na ipla.tv).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS