A A+ A++

Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola: Nasze szacunki bez niepotrzebnej przesady pokazują, jakie straty poniesie miasto, ale w rzeczywistości dokładnie na tym etapie nie możemy tego oszacować. Zakładamy, że spadną dochody mieszkańców, będą więc płacili mniejsze podatki, a tym samym będziemy mieli mniejsze wpływy do budżetu. Tak będzie w przypadku podatków PIT i CIT, ale także ograniczone zostaną wpływy z podatków od nieruchomości. W przypadku tych ostatnich, to firmy muszą się zwrócić do nas z wnioskami o obniżenie lub umorzenie podatku i dopiero na tej podstawie będę mógł podjąć decyzję. Nie wiemy jeszcze, jak dużo takich wniosków będzie.

Znacznie łatwiej ocenić straty związane z miejskimi dochodami. Według szacunków tylko w marcu i kwietniu do budżetu Opola wpłynie około 5 milionów złotych mniej.

To duży problem, ponieważ zmniejszą się tzw. dochody bieżące, ale wydatki bieżące będziemy nadal ponosić. Istnieją natomiast pewne rygory, które sprawiają, że nie możemy dowolnie przesuwać pieniędzy w budżecie. Nie możemy zwiększać wydatków bieżących, jeżeli nie mamy na to pokrycia w bieżących dochodach. Wracając więc do pytania o inwestycje, samo ich cięcie nie oznacza, że nie będziemy mieli problemu z budżetem,

Zapewne więc będą korekty budżetu, ale nie tylko w związku z inwestycjami, ale także z wydatkami bieżącymi. To pensje czy opłaty za media, czyli wydatki najtrudniejsze do ograniczenia.

Nie możemy sobie przecież pozwolić na zwolnienie aktorów w Teatrze Lalki, nie można przestać karmić zwierząt w zoo, trudno sobie wyobrazić likwidację straży miejskiej, żeby zaoszczędzić na pensjach strażników. Wręcz przeciwnie, zamierzamy zrobić wszystko, żeby utrzymać miejsca pracy.

Jeżeli jednak miejskie instytucje tracą dochody, to gdzieś pieniądze na ich utrzymanie trzeba znaleźć. Gdzie?

Pieniądze oczywiście w budżecie są zapisane. Skoro założyliśmy, że ogród zoologiczny w tym roku będzie kosztował 11 mln zł, to takie pieniądze są zabezpieczone w budżecie. Tyle tylko, że część pieniędzy pochodzi np. z różnych podatków, które wpływają do budżetu, a część to dochód ze sprzedaży biletów do zoo. Jak wiemy, pierwsze i drugie wpływy zostaną mocno ograniczone. Nie ukrywam, że właśnie szukamy rozwiązań, bo rzeczywiście rezygnacja z inwestycji niewiele pomoże.

Powiedzmy sobie otwarcie, że sytuacja staje się bardzo trudna.

Oczywiście musimy przygotować się na czarny scenariusz. Na pewno będzie mniej imprez w mieście, musimy rozważyć kwestie dotacji np. na sporty drużynowe, utrzymanie zabytków, politykę wobec organizacji pozarządowych i w wielu jeszcze innych aspektach. Niestety oszczędności gdzieś musimy znaleźć. Alternatywą dla tego jest zwalnianie ludzi z pracy, a tego chcemy uniknąć.

Powiem szczerze, że tak trudnej i niebezpiecznej sytuacji budżetowej jeszcze nie mieliśmy. A dzieje się to w czasie, gdy mamy wiele rozpędzonych wydatków inwestycyjnych i duży budżet, więc oczywiście cała sytuacja zwiększa nasz deficyt budżetowy, a nie daje wielu szans na znalezienie pieniędzy, które ten deficyt pokryją.

Cała dodatkowa trudność polega na tym, że ta sytuacja jest całkowicie nieprzewidywalna. Nie wiemy, czy skończy się za trzy tygodnie, za dwa miesiące, czy za pół roku.

Jeżeli nawet za dwa miesiące będziemy mogli mówić o tym, że sytuacja epidemiologiczna została opanowana, Opole jej skutki może jeszcze bardzo długo odczuwać. Przez wiele miesięcy, a może lat.

Z pewnością firmy, które teraz bardzo mocno odczują skutki kryzysu, jeszcze długo nie staną na nogi, miejmy nadzieję, że uda się im w ogóle utrzymać. A to oznacza długofalowe ograniczenia wpływów z podatków. Miasto na pewno więc będzie to odczuwać jeszcze w przyszłym roku. Problem jest narastający, ale nie wiemy, jak głęboki.

Rząd wprowadził kolejne ograniczenia w związku z epidemią. Kiedy opolskie parki zostaną zamknięte?

Na pewno zwiększy się aktywność straży miejskiej, która będzie pilnowała, by mieszkańcy nie wchodzili do parku na wyspie Bolko. Będziemy podejmować kolejne działania, które mobilność mieszkańców niestety ograniczą, ale to wynika z decyzji rządu. O wszystkich natychmiast będziemy informować.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa jakich zasadach obywatele brytyjscy mogą pracować w Polsce w 2020 r. po wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE
Następny artykułJulia Kowalczyk sportowcem roku. Rybnicki świat sportu nagrodzony