A A+ A++

Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Poznania? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Jak się żyje na Zanzibarze w czasie koronawirusa?

Katarzyna Werner: Szczęśliwie dla Zanzibaru koronawirus pojawił się wraz z porą deszczową, a nie w szczycie sezonu. Hotele i restauracje i tak by się zamknęły, tyle że dwa – trzy tygodnie później. Ludzie tutaj są przyzwyczajeni, że wtedy pracuje się i zarabia mniej. Chociaż teraz niepokoją się – tak jak i my – jak długo to potrwa. Większość białych wyjechała. Mieliśmy nawet wrażenie, że zniknęli niemal z dnia na dzień. Zaczął się już ramadan, w czasie którego muzułmanie – a na Zanzibarze to zdecydowana większość – ograniczają mocno codzienną aktywność, więc na ulicach będzie jeszcze mniej ludzi. Zanzibar opustoszał. Jeszcze go takiego nie widziałam.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZnany klub może zbankrutować. Gwiazdy piłki przychodzą na ratunek i dają miliony euro
Następny artykułMongołowie na Górnym Śląsku