A A+ A++

Pozostawienie dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego na stanowisku byłoby sygnałem dla osób, które pracują w Teatrze Słowackiego, że ich praca jako całego zespołu jest doceniania – podkreśla radny Tomasz Daros.

Zarząd Województwa Małopolskiego ogłosił konkurs na dyrektora Teatru Słowackiego, pomimo sprzeciwu pracowników instytucji oraz związków zawodowych, które zarekomendowały przedłużenie kadencji Krzysztofa Głuchowskiego.

Radna Małgorzata Jantos w ogłoszonym przez zarząd Województwa Małopolskiego konkursie na stanowisko dyrektora Teatru im. J. Słowackiego widzi działania z pogranicza cenzury. Zgadza się Pan z tym stanowiskiem?

Tomasz Daros, przewodniczący Komisji Promocji i Turystyki Rady Miasta Krakowa: Na pewno ogłoszenie konkursu w tym momencie jest formą nacisku na teatr. Od dłuższego czasu widzimy, że decyzje, które są podejmowane przez dyrektora Głuchowskiego nie podobają się Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Małopolskiego. Jeśli dowiadujemy się o kolejnych kontrolach, które nie przyniosły żadnych rezultatów – nie wykryły żadnych nieprawidłowości w teatrze, a z drugiej strony słyszymy o kolejnych próbach odwołania dyrektora, to trudno nie odnieść wrażenia, że środowisko kultury (bo to już nie chodzi o samego dyrektora Głuchowskiego) może czuć się zastraszone. „Jeżeli będziecie pokazywać spektakle, które nie są pomyśli władzy, w których jest ona krytykowana, obśmiewana, to możecie stracić stanowisko, mimo tego, że pracujecie w sektorze kultury, w dziedzinie wolnej sztuki”. Trudno inaczej odebrać przeprowadzaną procedurę, jak to, że w związku z tym, że nie udało się odwołać dyrektora za pomocą kontroli (bo te nie wykazały żadnych nieprawidłowości) to ogłoszono konkurs.

Rzecznik Urzędu Marszałkowskiego, Magdalena Opyd przyznała, że „nic nie stoi na przeszkodzie, by dyrektor Głuchowski również wziął w nim udział. Jeśli chodzi o komisję konkursową, jej członkami są również przedstawiciele związków zawodowych, więc będą mogli wyrazić swoje poparcie dla dyrektora, jeśli wystartuje w konkursie”.

Z tego co wiem, pan dyrektor przystąpi do konkursu, ale nie mam złudzeń – będzie mu bardzo trudno wygrać, biorąc pod uwagę podejście urzędu do całokształtu jego działalności. Bierze udział w konkursie, w którym z góry jest przegrany. Jest to bardzo przykre.

Na początku czerwca związki zawodowe teatru skierowały do marszałka Kozłowskiego oraz całego zarządu pisma rekomendujące przedłużenie kadencji Krzysztofa Głuchowskiego na stanowisku dyrektora Teatru Słowackiego na kolejne lata. Pomimo tego władze chcą przeforsować konkurs. Z czego wynika ta nieustępliwość?

W mojej opinii ma być to danie nauczki Krzysztofowi Głuchowskiemu, że „jeżeli działasz nie pomyśli władzy to ta władza zawsze może cię zwolnić”, niezależnie od tego, że dyrektor Teatru im. Słowackiego, jednej z najważniejszych instytucji kultury nie tylko w Krakowie, ale także w Polsce, powinien mieć swobodę pracy.

Liczba widzów, która przychodzi na spektakle, ilość premier w ciągu roku – to są osiągnięcia, którymi dyrektor Głuchowski może się pochwalić. Jeżeli patrzymy się na merytoryczną pracę dyrektora, to należy ją oceniać w samych superlatywach. Jednak, kiedy weźmiemy pod uwagę konkretne spektakle, czego dotyczą, np. realizacja „Dziadów” i swobodę jaką dał reżyserom – to tu województwo niejednokrotnie krytykowało dyrektora, w mojej opinii bezpodstawnie.

Nie do pomyślenia jest, żeby dawać wytyczne do szkół, żeby nie szły do Teatru Słowackiego na spektakl, jak zrobiła to Barbara Nowak, Małopolska Kurator Oświaty. Kuratorowi powinno zależeć na tym, żeby młodzież ucząca się miała zróżnicowane poglądy, by młodzi mogli sami wybrać to, co ich interesuje. Podejście, które zaprezentowała jest dla mnie skandaliczne, w ten sposób pokazuje, że nie nadaje się do pełnienia funkcji, które teraz piastuje.

31 października ma zostać wyłoniony nowy dyrektor Teatru Słowackiego.

Chciałbym się dowiedzieć, kto będzie kontrkandydatem Krzysztofa Głuchowskiego. To będzie bardzo ciekawe, z jakiego środowiska będzie ta osoba i kogo będzie reprezentowała.

Wszystkie zarzuty wobec Krzysztofa Głuchowskiego, które w mojej opinii są bezpodstawne, odbijają się na całym zespole. Pamiętajmy, że w Teatrze Słowackiego pracują dziesiątki osób. One czują się poniekąd zagrożone, bo nie wiadomo jakie decyzje personalne podejmie nowy dyrektor, który wygra konkurs.

Przewodniczy Pan pracom Komisji Promocji i Turystyki Rady Miasta Krakowa. Jakie są najważniejsze podjęte przez nią uchwały?

Najważniejszym był wniosek o powołanie Lokalnej Organizacji Turystycznej. Ma ona zajmować się pozyskiwaniem funduszy na rozwój turystyki w Krakowie. Jest to organizacja, której członkiem mają być (oprócz miasta Krakowa) lokalni przedsiębiorcy, osoby prywatne, którym zależy na rozwoju tego sektora.

Jakie konkretne zadania stoją przed tą organizacją?

Stowarzyszenie przede wszystkim ma zajmować się pozyskiwaniem środków z funduszy europejskich na promocję Krakowa na arenie międzynarodowej i rozwój turystyki. W tym momencie projekt uchwały został przyjęty przez Radę Miasta Krakowa. Stowarzyszenie zawiązuje się i będzie podejmowało pierwsze działania.

W związku z pracami rządu nad projektem ustawy, który mówi o odbiorze opłaty turystycznej, która następnie wraca do jednostek samorządu terytorialnego za pomocą regionalnych i lokalnych organizacji turystycznych, organizacja ta ma być właśnie tym narzędziem. Dzięki niej te pieniądze z powrotem wrócą do krakowian.

Nie sposób nie zapytać o plan pracy komisji na najbliższy czas. Jakie są jej priorytety działania?

Będziemy nadal rozmawiać z przedsiębiorcami, by zwiększyć promocję Krakowa. Liczba turystów zagranicznych, która odwiedza nasze miasto, niestety nie wróciła do czasów sprzed pandemii. Oprócz tego jest jeszcze odpływ turystów związany z trwającą wojną w Ukrainie. Turyści ci postrzegają Kraków, Polskę jako miejsca, obok których toczy się konflikt zbrojny. Nie wybierają nas jako swojej pierwszej destynacji. W związku z tym jest duża praca przed urzędem miasta, wydziałem promocji, jak ściągnąć turystów zza granicy do Krakowa. Bo to oni zostawiają najwięcej środków w naszym mieście.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonfederacja chciała wywrócić stolik. Jeden z najbogatszych Polaków: „To liberalizm w stylu disco polo. Całościowo jest szkodliwy”
Następny artykułRusza budowa nowego Domu Pomocy Społecznej w Dobiegniewie. Zobaczcie jak będzie wyglądał…