A A+ A++

Okazuje się, że Brexit zaczyna już zbierać swoje żniwa i wg ekspertów zapowiada to koniec złotej ery Wielkiej Brytanii. Imigranci z krajów Unii Europejskiej coraz chętniej wyjeżdżają ze Zjednoczonego Królestwa, a wg prognoz ekonomistów, te osoby, które zostaną, wraz z Brytyjczykami, będą zarabiać o wiele mniej niż do tej pory.

r e k l a m a





Zobacz także:

Jak informuje Independent, Bank of England poinformował, że Brexit znacząco przyczyni się do dramatycznego spadku realnych płac w tym roku, przez co wielu pracowników może stracić setki funtów. Jak zaznaczył naczelnik Mark Carney, inflacja będzie wyższa niż wzrost płac po raz pierwszy od 2013 roku.

Przełoży się na to na fakt, że wiele rodzin w Wielkiej Brytanii będzie znacznie biedniejszych. Okazuje się, że rocznie gospodarstwa domowe mogą stracić nawet około 1000 funtów. Na alarm biją także członkowie partii Liberalnych Demokratów. Uważają, że jeśli premier May wygra wybory, to jej plan wyciągnięcia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, unii celnej i jednolitego rynku będzie „bardziej lekkomyślny niż kiedykolwiek”.

Fatalnych wiadomości jest więcej. Okazuje się, że produkcja przemysłowa zaczyna spadać. Także budownictwo nie ma się dobrze. Kanclerz Skarbu w gabinecie cieni, John McDonnell, powiedział: „Nie ma co ukrywać prawdy. Plan Torysów osłabi naszą gospodarkę i zagraża poziomowi życia ludzi”. Podobne zdanie ma Joseph Rowntree Foundation, która uważa, że są to „bardzo niepokojące wieści dla milionów rodzin, które ciężko pracują i już walczą o to, by powiązać koniec z końcem”. Wiele kontrowersji wzbudzają także szybko rosnące rachunki za energię czy podwyżki podatku komunalnego.

Zdaniem Jacka Rostowskiego, byłego ministra finansów w polskim rządzie, nie ma najmniejszych szans na to, by Brytyjczycy w jakikolwiek sposób skorzystali na Brexicie. Co więcej, Wyspy już teraz zaczynają ponosić straty z tego powodu. „W trzecim kwartale ubiegłego roku Wielką Brytanię opuściło już 50 tysięcy obywateli UE i były to przede wszystkim osoby z wyższym wykształceniem, absolwenci dobrych uczelni” ocenił Rostowski.

Dodał także, że ograniczając dopływ imigrantów, Brytyjczycy działają zdecydowanie na niekorzyść swojej gospodarki. To z kolei może oznaczać odpływ kadr z londyńskiego City. „Jeżeli się chce być globalnym centrum finansowym, to trzeba się raczej nastawiać na ściąganie najbardziej kompetentnych ludzi do jednego miejsca” podkreślił były minister finansów.

Kasia Okarmus / POLEMI.co.uk
Fot.: melis / Shutterstock

Linki sponsorowane



Dołącz do POLEMI na facebooku i BĄDŹ NA BIEŻĄCO!


Warto przeczytać…

Grafika

Grafika

Grafika

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZombify – przemień się w zombie i przestrasz znajomych!
Następny artykułSamotność czy wolność? Wybór należy do Ciebie!