A A+ A++
Koniec z upomnieniami. Resort zdrowia straszy realnymi karami
fot. Bee Bonnet / / Shutterstock

Jeśli dynamika zakażeń w kolejnym tygodniu będzie tak samo wysoka, jak w tym, to będzie trzeba zrewidować prognozy, co oznacza m.in. wzmocnienie kontrolowalności maseczek w środkach transportu, w galeriach handlowych; większą liczbę patroli oraz zmianę polityki dotyczącej mandatów – nie będą stosowane upomnienia, tylko realne kary – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

W piątek w Radiu Zet Niedzielski zaznaczył, że obecna sytuacja pandemiczna pomimo tego, iż tygodniowa liczba zakażeń dwukrotnie wzrosła, a liczba hospitalizacji przekroczyła 4 tys., to porównując do zeszłego roku, jest o wiele lepsza niż w ubiegłym roku. ” Wtedy było 15 tys. zakażeń, 10 tys. osób w szpitalach”- dodał.

Szef resortu pytany, czy to nie jest odpowiedni moment, by zacząć zaostrzać obostrzenia, odpowiedział: “będziemy patrzeć na najbliższy tydzień ze szczególną uwagą”.

Dodał, że pod koniec października, według prognoz, miało być ok. 5 tys. przypadków zakażeń COVID-19. Natomiast pod koniec listopada prognozowana liczba zakażeń miała wynosić 7-15 tys., a pod koniec grudnia 7-12 tys., bo to apogeum przewidywane było na początek grudnia.

Zaznaczył jednak, że jeśli dynamika zakażeń w kolejnym tygodniu będzie tak samo wysoka, jak w tym, to będzie trzeba zrewidować prognozy, co oznacza m.in. wzmocnienie kontrolowalności maseczek w środkach transportu, w galeriach handlowych; większą liczbę patroli oraz zmianę polityki dotyczącej mandatów – nie będą stosowane upomnienia, tylko realne kary.

“Zresztą ten system w woj. lubelskim i woj. podlaskim, gdzie ta sytuacja epidemiczna jest najtrudniejsza, już zaczyna działać” – dodał minister.

“Teraz jest 5700 zakażeń więc dyscyplina musi wrócić – zaczniemy od egzekwowania nakazów, które obowiązują. Zanim wprowadzimy kolejne restrykcje, zacznijmy stosować się do obecnie obowiązujących zasad” – powiedział.

Niedzielski pytany o przywileje dla osób zaszczepionych wskazał, że zaszczepieni w Polsce już są uprzywilejowane, bo m.in. nie podlegają kwarantnnie oraz nie są wliczani w limit osób w pomieszczeniach zamkniętych.

Dodał, że “nie może być tak, że osoby zaszczepione nadal będą ponosiły konsekwencje”. (PAP)

Autorka: Katarzyna Herbut

kh/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKomisja Bezpieczeństwa i Porządku w październiku
Następny artykułRuszyły remonty dróg osiedlowych na terenie Jasła