A A+ A++

Vatican News

Wprowadzeniem do obrad w małych grupach była prelekcja ks. Grzegorza Strzelczyka. Skupił się on na teologicznym wymiarze konsekwencji nadużyć seksualnych. Podkreślił, że właściwa reakcja kościelna na dramaty osób zranionych nie będzie w pełni możliwa bez pewnych korekt o charakterze teologicznym. Jego zdaniem niezdrowe akcenty ludowej wersji teologii sakramentu święceń czyniły niektórych poszkodowanych jeszcze bardziej bezbronnymi oraz prowadziły do niewłaściwych reakcji bliskich, jak i wspólnot i struktur kościelnych.

Ks. Grzegorz Rzeszowski, delegat arcybiskupa gnieźnieńskiego ds. ochrony nieletnich, przyznaje, że problem nadszarpniętego zaufania wiernych to jedno z głównych wyzwań stojących obecnie przed Kościołem.

Ks. Rzeszowski: Nie możemy uciekać od tego problemu

„Rzeczywiście w ostatnim czasie mieliśmy kilka spektakularnych wyroków dotyczących i biskupów i księży, jest to zawsze trudne i raniące. Trzeba na to jednak spojrzeć mądrze i roztropnie, bo każdy przypadek jest inny, i trzeba by zobaczyć, o co tak naprawdę chodziło. Każde zaniedbanie to problem bolesny i ma prawo nadszarpnąć zaufanie wiernych. Jest to duże wyzwanie, przed którym nie można się bronić czy blokować, mówić że nas to nie dotyczy, lub szukać wymówek, bo gdzie indziej jest jeszcze gorzej. Jest to zawsze wezwaniem do refleksji i nawrócenia. Trzeba się zapytać siebie, czy to się nie może wydarzyć u nas. Jest to więc na pewno bolesny cios dla Kościoła, dla wielu wiernych. Ale byłoby dobrze, gdybyśmy nie tyle się załamywali czy obrażali, lecz umieli odczytać z tego mądrą lekcję i zaproszenie, żeby szukać nowego oblicza Kościoła i swego miejsca w Kościele, stylu życia, posługiwania.“

Popołudniowa sesja konferencji jest poświęcona działaniom mającym na celu ochronę i kontakt z osobami, które doświadczyły nadużyć. Swoimi doświadczeniami dzielą się przedstawiciele Kościoła z Chorwacji, Czech, Polski, Węgier i Słowacji.

Jak mówi s. Beata Mazur w Polsce udało się już wypracować odpowiednie struktury, które umożliwiają osobom skrzywdzonym kontakt z Kościołem.

S. Mazur: ludzie odchodzą od Boga, trzeba im towarzyszyć

„Miałam okazję rozmawiać z kilkoma osobami, które zostały skrzywdzone w dzieciństwie. Wydaje mi się, że to, co jest dla nich trudne, to to, że nie były wysłuchane. Kiedy mogą powiedzieć o swoim doświadczeniu, podzielić się nim, i kiedy są przyjęte w tym doświadczeniu, to dla nich jest to bardzo ważne. W tej chwili w Polsce dużo się czyni w tej dziedzinie i osoba, która ma takie przeżycie, ma możliwość, żeby ktoś jej towarzyszył duchowo. Jest to bardzo ważne, bo wiele osób pokrzywdzonych przez kapłanów, przez osoby duchowne, odchodzi od Boga. To jest ogromny ból. Tracą bowiem w życiu to, co jest takie ważne: wiarę, relację z Panem Bogiem. Trzeba towarzyszenia, żeby zobaczyli, że ten konkretny kapłan to nie jest cały Kościół, że w Kościele tak naprawdę chodzi o relację z Jezusem. Ważne jest, by im to przywrócić przez to towarzyszenie.“

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrzecia dawka szczepionki na COVID-19
Następny artykułMiasto Tychy uczy pływać