A A+ A++

Nie jest to zmiana prawa, ale interpretacja obecnych zapisów – powiedziała o uchwale KRRiT Rzecznik Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Teresa Brykczyńska. W środę Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przegłosowała przedłużenie koncesji dla telewizji TVN24. W głosowaniu uzyskano bezwzględną większość głosów

W rozmowie z PAP Teresa Brykczyńska podkreśliła, że w przyjętej w środę uchwale w sprawie “podjęcia działań mających na celu uporządkowanie zasad rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych w Polsce w zakresie możliwości działania podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego”, członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji “zobowiązali Przewodniczącego Krajowej Rady do działań o szerokim zakresie również takich, które spowodują uporządkowanie obecnego stanu prawnego”.

Pytana, czy uchwała KRRiT nie wyprzedza procesu legislacyjnego procedowanej obecnie ustawy medialnej, Brykczyńska zastrzegła, że podjęta w środę uchwała “dotyczy obowiązującego stanu prawnego”.

“Wobec różnych interpretacji pojawiających się w przestrzeni publicznej uchwała doprecyzowuje stanowisko KRRiT w tej sprawie” – podkreśliła.

W rozmowie z PAP Teresa Brykczyńska przypomniała, że wątpliwości KRRiT zaczęły się znacznie wcześniej niż powstał projekt ustawy medialnej. “Już na wczesnym etapie postepowania koncesyjnego, Krajowa Rada informowała o zauważonym problemie” – wyjaśniła.

Pytana o cel podjętej wczoraj uchwały KRRiT, Brykczyńska wyjaśniła, że “jej celem jest jednoznaczna interpretacja zapisów art. 35 obowiązującej ustawy”.

Brykczyńska zastrzegła, że uchwała KRRiT nie zmienia obowiązujących przepisów prawa. “Należy podkreślić, że K … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Niefortunny numerek lub szalone porno”. Skandaliczny film z Berlina, który trzeba zobaczyć [RECENZJA]
Następny artykułPaweł Grycmann dyrektorem Szkoły Trenerów i Szefem Kształcenia PZPN