Agencja Reuters i ukraińskie media informują o kilku eksplozjach na Krymie. Mieszkańcy Kerczu widzieli rakiety lecące “z morza” i błyski na niebie. Będzie kolejny pakiet amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy. Jak podaje agencja Reuters, jego wartość to wynosić ok. 800 milionów dolarów. W ramach wizyty na Ukrainie sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres uda się dziś do Odessy. Piątek jest 177. dniem wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Wydarzenia za naszą wschodnią granicą relacjonujemy dla was w naszym raporcie dnia. Informacje w nim są podawane na bieżąco.
W Mińsku najemnicy z rosyjskiej prywatnej firmy wojskowej, znanej jako Grupa Wagnera, szkolą pracowników prywatnej agencji ochrony. Taką informację przekazał niezależny portal Zerkalo.io.
Co najmniej kilka eksplozji miało miejsce w czwartek wieczorem w Kerczu na Krymie oraz na rosyjskim lotnisku wojskowym Belbek na północ od Sewastopola – poinformowały agencja Reuters i ukraińskie media, powołując się na lokalne źródła.
Portal Ukraińska Prawda pisze, że mieszkańcy Kerczu usłyszeli wybuchy, natomiast okupujący półwysep Rosjanie uruchomili systemy obrony przeciwlotniczej. Mieszkańcy miasta donoszą, że widzieli rakiety lecące “z morza” i błyski na niebie.
Rosyjskie i lokalne kanały internetowe donoszą także o wybuchach na lotnisku wojskowym koło Sewastopola, z kolei prorosyjski gubernator Sewastopola Mychajło Razwożajew na Telegramie napisał, że nad lotniskiem Belbek strącony został bezzałogowy statek powietrzny.
Administracja prezydenta USA Joe Bidena przygotowuje kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, którego wartość ma wynosić ok. 800 milionów dolarów – poinformowała agencja Reuters, powołując się na trzy źródła zaznajomione ze sprawą.
Rosyjskie rakiety Kindżał, rozmieszczone w pobliżu Kaliningradu, nie zmieniają sytuacji bezpieczeństwa w regionie i nie zwiększają zagrożenia – powiedział minister obrony Litwy Arvydas Anushauskas. Zaznaczył, że Rosja zawsze stanowi zagrożenie dla swoich sąsiadów.
Wcześniej w czwartek MON w Moskwie poinformowało, że Rosja rozmieściła w obwodzie kaliningradzkim swoje trzy najnowocześniejsze rakiety – pociski hipersoniczne Kindżał, a zostały one tam dostarczone przez myśliwce MiG-31, które według rosyjskiego resortu obrony mają być tam w stałej gotowości bojowej.
“Myślę, że nie powinniśmy się zbytnio przejmować lokalizacją takich czy innych ich pocisków. Zwłaszcza, że arsenały znajdujące się w Kaliningradzie były intensywnie wykorzystywane w wojnie z Ukrainą. Dużo stamtąd zabrali. Te pociski nie zmieniają w jakikolwiek sposób sytuacji” – ocenił Anushauskas.
Według ministra obecnie potencjał militarny Kaliningradu znacznie się zmniejszył. “W różnych jednostkach następuje znaczna redukcja zarówno personelu, jak i uzbrojenia” – powiedział szef MON Litwy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS