A A+ A++

Poznaliśmy trasę tegorocznej edycji Tour de Pologne. Podczas czwartkowej prezentacji organizatorzy ujawnili kompletny przebieg zmagań, które w znaczący sposób będą się różnić od tego, do czego przyzwyczaiły nas poprzednie edycje.

Impreza Czesława Langa w ostatnich latach bardzo mocno związana była z Małopolską i Górnym Śląskiem. Kibice przywykli do finału zmagań pod Tatrami, w Bukowinie Tatrzańskiej, który od lat niezmiennie gościł na trasie wyścigu. Tym razem jednak imprezę czekają bardzo duże zmiany.

Przede wszystkim – wyścig wyruszy na wschód i to tam się rozpocznie. Miastem startowym został Lublin, z którego kolarze wyruszą 9 sierpnia. W kolejnych dniach peleton “przesuwać” będzie się stopniowo na zachód, by finiszować w Krakowie. Już od pierwszych etapów na zawodników czekać będą spore wyzwania, niekoniecznie wynikające z przewyższeń, a raczej – możliwych, bocznych wiatrów i prowadzących na metę krótkich, stromych podjazdów. Takie końcówki czekają na zawodników zarówno w Chełmie (meta 1. etapu), jak i Przemyślu (2.).

Nieco łatwiejsza będzie końcówka trzeciego etapu. Kolarze ruszą z Sanoka i w pierwszej, dość wymagającej części trasy pokonają kilka istotniejszych wzniesień. Druga część będzie jednak płaska i dedykowana sprinterom, którzy powalczą na ulicach Rzeszowa. Kolejnego dnia kolarze ruszą z Tarnowa, a finiszować będą w Bukowinie Tatrzańskiej. Odcinek będzie w końcówce stosunkowo wymagający.

Najciekawiej wygląda profil piątego etapu, poprowadzonego z Chochołowa do Bielska-Białej. Kolarze zaliczą finisz na delikatnym po … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJutro koniec utrudnień na ul. Goliana w centrum Wieliczki
Następny artykułCzy Polacy nie mają zdolności do nauk ścisłych?