Po czterech latach gry w Górniku Michał Koj opuszcza Zabrze – poinformował dzisiaj sam klub. Łącznie w Górniku obrońca rozegrał 78 oficjalnych meczów. Zdobył w nich 6 bramek. W tym sezonie na listę strzelców wpisał się w Bielsku – Białej. Jego nowym pracodawcą została Korona Kielce.
– Do Zabrza trafił latem 2017 roku w wieku 23. lat. Do zespołu wszedł przebojem. W pierwszym sezonie gry zaliczył łącznie 32. mecze zdobywając 3 gole. W kolejnych sezonach rywalizował o wejście w wyjściowej jedenastce z pozostałymi obrońcami, zawsze będąc gwarantem solidności. Kibice pokochali go za serce do walki, oraz za zaangażowanie i oddanie Klubowi. Michał ma Górnika w sercu, ale nie musiał tego podkreślać w rozmowach i wywiadach. To było doskonale widać na boisku. Kiedy było trzeba nie odstawiał nogi, czy głowy, co nieraz kończyło się bolesnymi urazami. Koj jednak na każdym kroku udowadniał, że ma prawdziwy śląski charakter, dzięki któremu stawał się coraz silniejszy – czytamy w oficjalnym pożegnaniu zawodnika.
– Koju! Dziękujemy Ci za wkład w budowę zespołu, za zaangażowanie, litry wylanego potu, ale również krwi, za poświęcenie i walkę. Pamiętaj, że Górnik to zawsze będzie Twój Klub! – takimi podziękowaniami kończy się news. Górnik nagrał też okolicznościowe, pożegnalne wideo.
Korona podpisała z Kojem kontrakt do 30 czerwca 2023 roku, a klub zastrzegł sobie możliwość przedłużenia umowy o kolejny sezon.
Fot.FotoPyK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS