„Oni zawsze czują się lepsi, mądrzejsi, namaszczeni. Dopóki to myślenie się nie zmieni, będą się kręcić w kółko” – tak Michał Kobosko, współpracownik Szymona Hołowni, odniósł się do wczorajszej konwencji Platformy Obywatelskiej i propozycji zawarcia koalicji 276. Nerwowo na te słowa zareagował Tomasz Lis.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
— Nie na to liczyli. Opozycja krytykuje PO: „Udają, że weszliśmy do jakiegoś sojuszu”; „Małżeństwa bez pytania o zdanie wybranka”
— Logo Lewicy na konferencji PO. Scheuring-Wielgus apeluje do Budki: „Błagam. Nie bierz nas gwałtem. Trzeba było chociaż SMS napisać”
— Platforma przedstawia program „Koalicja 276”. Internauci żartują: „Ranczo wiecznie żywe”; „Kaczyński z przerażenia otworzył szampana”
Lis kontra Kobosko
Przedstawiciele Lewicy, PSL i Polski 2050 nie są zachwyceni – delikatnie mówiąc – propozycją współpracy ze strony Platformy Obywatelskiej i nie palą się do zawarcia koalicji 276. Wątpliwości w tej sprawie nie pozostawia również Michał Kobosko, najbliższy współpracownik Szymona Hołowni.
Oni zawsze czują się lepsi, mądrzejsi, namaszczeni. Dopóki to myślenie się nie zmieni, będą się kręcić w kółko
— stwierdził Kobosko w rozmowie z portalem OKO.press
Nerwowo na uwagę Koboski zareagował Tomasz Lis.
Dać chopaczkowi łopatkę i skierowanie do piaskownicy
— skomentował redaktor naczelny „Newsweeka”.
Ironicznie do sprawy odniósł się Piotr Semka.
Kobosko kontra Lis. Zawsze podejrzewałem, że na politycznym Olimpie jest miejsce tylko dla jednego z nich
— napisał dziennikarz „Do Rzeczy”.
Jeśli zamysłem konwencji PO było zjednoczenie opozycji, to jak na razie partia odniosła skutek odwrotny od zamierzonego.
xyz/Twitter
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS