Zaczynam od legendarnej Wandy Krahelskiej, pierwszej damy polskiego terroru, która w 1906 roku, razem z dwoma innymi konspiratorkami, aktywnie uczestniczyła w zamachu na znienawidzonego carskiego generała Gieorgija Skałona, rzucając w jego powóz bomby. Gdy kilka lat później spotkała się w Zakopanem z innym wrogiem caratu, Włodzimierzem Leninem, przyszły wódz rewolucji witał ją niemal na kolanach, zawstydzony spotkaniem z bohaterką, która dokonała heroicznego czynu, będąc piękną, delikatną kobietą.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS