A A+ A++

Klub Lewicy zamieścił w piątek na Twitterze wpis, w którym przeprasza za komentarz posłanki Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej dotyczący tragedii w Aksum, podkreślając, że w żadnym stopniu nie odzwierciedla on poglądów klubu; zapowiada, że wobec posłanki zostaną wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— Jak tak można?! Posłanka Lewicy o masakrze chrześcijan w Etiopii: „A po co kościół katolicki się tam wpakował?”. Internauci są wstrząśnięci. KOMENTARZE

— TYLKO U NAS. Mosiński po wpisach posłanki Lewicy ws. masakry w Etiopii: Gdyby zginęło 750 działaczy LGBT, to podniosłaby larum

— Wcześniej drwiny z masakry w Etiopii, teraz to. Posłanka Lewicy oburzona słowami „odszedł do Pana”: Nie rozumiem, do jakiego „pana”? WIDEO

Chodzi o komentarz posłanki Lewicy do wiadomości, które przekazało Vatican News. Pod artykułem „Ponad 750 chrześcijan rozstrzelanych przed kościołem w Etiopii”, który w mediach społecznościowych udostępnił Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii Fidei Defensor, posłanka Lewicy napisała:

A po co kościół katolicki się tam wpakował? Dlaczego nie uszanował miejscowych wierzeń?”.

Wpis Prokop-Paczkowskiej, choć dość szybko usunięty przez autorkę, wywołał w internecie falę krytycznych komentarzy; padło też wezwanie posła Konfederacji Roberta Winnickiego, by sprawą zajęła się sejmowa komisja etyki i prokuratura.

W związku z komentarzem posłanki Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej dotyczącym tragedii w Aksum, w imieniu klubu Lewica przepraszamy za zaistniałą sytuację. Wobec posłanki zostaną wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne, a opinie zawarte w komentarzach w żadnym stopniu nie odzwierciedlają naszych poglądów

— czytamy na Twitterze Lewicy.

Lewica zdecydowanie potępia wszelkie akty dyskryminacji chrześcijan i przemocy na tle religijnym oraz etnicznym

— podkreślono we wpisie.

Wcześniej Prokop-Paczkowska przeprosiła za swój komentarz.

Bardzo współczuję rodzinom ofiar i ubolewam, że religijne wojny od wieków zbierają krwawe żniwo, i dzieje się to także w XXI wieku. Moją intencją nie było nikogo ranić ani obrazić, wpis był zbytnim skrótem myślowym, przepraszam

— przekazała PAP posłanka.

Według doniesień brytyjskiego portalu „Church Times” sprzed tygodnia, co najmniej 750 osób zginęło w masakrze przed kościołem Matki Bożej z Syjonu w Aksum w regionie Tigraj. Ludzie, którzy ukryli się przed napastnikami w świątyni należącej do Etiopskiego Kościoła Ortodoksyjnego, mieli zostać wyprowadzeni na zewnątrz i rozstrzelani.

CZYTAJ TAKŻE: Krwawa masakra chrześcijan w Etiopii! Przed kościołem Matki Bożej z Syjonu w Aksum zamordowano co najmniej 750 wiernych

MSZ w piątkowym komunikacie podkreślił, że Polska „z ogromnym niepokojem” przyjmuje doniesienia o masakrze ludności cywilnej, do której miało dojść pod koniec ubiegłego roku przed kościołem Matki Bożej z Syjonu w Aksum w etiopskiej prowincji Tigraj.

Z całą stanowczością potępiamy sprawców tej barbarzyńskiej zbrodni popełnionej w miejscu kultu religijnego. Oczekujemy, że władze Etiopii podejmą niezwłocznie wszelkie możliwe działania zmierzające do wyjaśnienia jej okoliczności oraz ukarania sprawców

— czytamy w komunikacie polskiego resortu dyplomacji.

Wzywamy strony konfliktu do powstrzymania się od przemocy i przestrzegania praw człowieka, zapewnienia bezpieczeństwa ludności cywilnej, a także właściwej ochrony miejsc kultu i wolności wyznania. Apelujemy o nieskrępowany dostęp dla dostaw humanitarnych do prowincji Tigraj

— dodał MSZ.

W Etiopii od kilku miesięcy trwają starcia rządu z władzami regionu Tigraj, które dążą do secesji. Od 4 listopada trwała ofensywa wojsk rządowych w położonej na północy Etiopii prowincji. Tigrajem rządzi Ludowy Front Wyzwolenia Tigraju (TPLF). Rząd w Addis Abebie i władze Tigraju uznają się wzajemnie za nielegalne.

W grudniu etiopski rząd ogłosił zwycięstwo w walce z rebeliantami, uzyskując pełną kontrolę nad stolicą Tigraju, Makalle. Walki jednak nadal trwają.

Informacje podawane przez obie strony są trudne do zweryfikowania, ponieważ połączenia telefoniczne i internetowe z regionem zostały zerwane, a dostęp do informacji jest ściśle kontrolowany przez rząd w Addis Abebie od czasu rozpoczęcia walk 4 listopada. Szacuje się, że od tego czasu w wojnie zginęły tysiące ludzi, a prawie 100 tys. uchodźców zbiegło do Sudanu.

Znajdujące się w regionie Tigraj miasto Aksum położone jest ok. 50 km od granicy z Erytreą. Większość z mieszkańców to chrześcijanie koptyjscy i należy do Etiopskiego Kościoła Ortodoksyjnego. Według tradycji etiopskiego kościoła w Kaplicy Tablic w Aksum przechowywana jest Arka Przymierza. Aksum to także stolica pierwszego państwa etiopskiego i w przeszłości miejsce koronacji cesarzy Etiopii. Pozostałości starożytnego miasta – założonego ok. V wieku p.n.e. zostało w 1980 r. wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

kpc/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProjekt Doradztwa Energetycznego
Następny artykułNowy Tomyśl: Grażyna F., która wywiozła ciało pracownika do lasu, skazana