A A+ A++

“Szukam nowej rodziny dla Fanaberii, bo zabrakło mojego męża, z którym wspólnie budowaliśmy i przez kilka lat tworzyliśmy to miejsce” – napisała na swoim profilu na Facebooku Katarzyna Borkowska-Kiss.

“Fanaberia. Kawa, muzyka, film, święty spokój” – pod takim szyldem w 2016 r. rozpoczynała  działalność klimatyczna kawiarnia w bramie przy Gdańskiej 13 w Bydgoszczy, naprzeciwko dawnego kina Pomorzanin. Inspirowany Cafe Faktorią w Kazimierzu Dolnym lokal od początku wyróżniał się niecodziennym wystrojem, który, jak nam przekazała restauratorka, był efektem szperania po aukcjach internetowych i wizyt na najbardziej odległych giełdach antyków i staroci.

– Z Włoch sprowadziłam ekspres do kawy, ręczny, a nie bezduszny automat na guziki.Jest zamontowany na antycznym bufecie, dzięki temu tylko u nas można się napić kawy palonej w Hiszpanii z ekspresu z limitowanej serii Faema E-61 Legend – mówiła z dumą Katarzyna Borkowska-Kiss.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBohaterowie Marzeń znów zawitają do Chełma
Następny artykułBiłgoraj pamięta o ofiarach katastrofy smoleńskiej