A A+ A++

“Ja mam w nosie tych 60 profesorów, bo ja jestem za Polakami. To nie są dla mnie autorytety” – powiedział nie tak dawno Janusz Kowalski, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Komentował w ten błyskotliwie antyinteligencki sposób uchwałę trzech izb Sądu Najwyższego, ale jest to zasadniczo przykład pewnej techniki retorycznej, często stosowanej przez obecną władzę i jej media – technika ta polega na skonfrontowaniu zgniłych (i zapewne niepolskich) pseudoelit ze zwartymi szeregami “Polaków”, którzy owe pseudoelity potępiają.

Władza lubi wielkie kwantyfikatory, nic więc dziwnego, że tak chętnie wypowiada się w imieniu “Polaków”. Tu jedna … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGinekolog obala mity na temat raka szyjki macicy
Następny artykułEli Roth nakręci kinową wersję “Borderlands”