Nowoczesne wypełnienia stomatologiczne są bardzo trwałe i wytrzymałe, służą nawet do 15 lat. Nie oznacza to jednak, że nie wymagają regularnej kontroli u dentysty. W innym wypadku narażasz się na nieprzespane z bólu noce, kanałówkę lub utratę zęba, a nawet… amalgamatowy tatuaż. Sprawdź, kiedy plomba może wymagać wymiany.
Jeśli odczuwasz pulsujący ból w zaplombowanym zębie to sygnał, że może się w nim rozwijać próchnica, a wypełnienie powinno zostać wymienione. W takim przypadku jak najszybciej zgłoś się do dentysty. Jeśli zignorujemy ból, narażamy się na poważne konsekwencje.
Podejrzenie próchnicy to główny powód, aby skontrolować stan zęba i w razie potrzeby plombę wymienić. Jeśli ząb nie jest leczony na wczesnym etapie, próchnica może zająć głębsze tkanki np. miazgę zębową i kwalifikować do leczenia kanałowego. W najczarniejszym scenariuszu może dojść do powstania ropnia lub torbieli, a przy bardzo rozległym ubytku ząb może wymagać włączenia antybiotykoterapii czy nawet usunięcia – mówi lek. dent. Błażej Derda.
Nadwrażliwość na gorące, zimne oraz słodkie napoje i potrawy, która objawia się nagłym, przeszywającym bólem, to kolejna sugestia, że mamy kłopoty z wypełnieniem stomatologicznym. Wrażliwość na zmiany temperatury może świadczyć o tym, że doszło do nieszczelności, pęknięcia wewnątrz plomby lub wokół niej.
Pęknięcie może być niewidoczne gołym okiem, ale nawet jeśli jest niewielkie, umożliwia bakteriom przedostanie się do najgłębszych tkanek, odsłaniając przy tym silnie unerwioną i wrażliwą na bodźce miazgę zęba, powodując dyskomfort i uczucie nadwrażliwości. Dlatego tak ważna jest jego kontrola i pilna wymiana – wyjaśnia ekspert.
Wypełnienie stomatologiczne zużywa i ściera się z upływem lat, co może spowodować choćby jego ukruszenie (czasami jest ono widoczne, ale nie zawsze). Co więcej, zużycie plomby może przyspieszyć np. patologiczne zgrzytanie zębami.
Innym z przypadków kwalifikujących do pilnej wizyty u dentysty jest również jej złamanie, ukruszenie, obluzowanie lub całkowita utrata plomby na skutek uszkodzenia mechanicznego. Może dojść do niego podczas uderzenia w twarz, kontuzji lub przypadkowego ugryzienia twardego jedzenia np. pestki z owoców lub skorupki orzecha. Jeśli do tego doszło, pilnie zgłoś problem dentyście.
Choć obecnie stosowane wypełnienia w gabinetach stomatologów są bardzo trwałe i mogą służyć nawet dekadę i dłużej, to nie są wieczne. Z czasem wypełnienie może się ścierać lub rozszczelniać, co sprawia, że w zębie może rozwinąć się próchnica wtórna. Od czego więc zależy żywotność plomby?
Trwałość jest zależna od kilku czynników: rodzaju użytego materiału, ale także higieny jamy ustnej pacjenta czy dokładności stomatologa podczas jej zakładania. Odpowiednio założone wypełnienie może służyć średnio 7-15 lat. Pomijając wypełnienia amalgamatowe, najtrwalsze z tzw. tradycyjnych opcji są kompozyty, których żywotność ocenia się na 10-15 lat. Jeśli wypełnienie było założone wiele lat temu i wykazuje oznaki zużycia, np. starcie lub nieszczelność, to należy je wymienić zanim samoistnie pęknie. Taka plomba nie pełni wówczas swojej woli, a wręcz może maskować utajone stany zapalne – mówi lek. dent. Błażej Derda.
Symptomem świadczącym o “wiekowości” plomby może być także jej przebarwienie. W tym przypadku wymiana nie jest obowiązkowa, ale pacjent może się na nią zdecydować ze względów kosmetycznych. – Jeśli posiadamy wypełnienia kompozytowe, to z biegiem lat mogą ciemnieć lub żółknąć. W takiej sytuacji ze względów kosmetycznych można wymienić plombę na nową, zachowując pełną estetykę uśmiechu – doradza ekspert.
Motywacją do wymiany są również szkodliwe dla zdrowia i mało estetyczne tzw. srebrne wypełnienia starej generacji. Dlaczego? Amalgamaty noszone wiele lat mogą przebarwić na ciemno szkliwo zęba, w którym są założone, a nawet zabarwić sąsiadujące śluzówki jamy ustnej, np. wewnętrzną stronę policzka, dziąsła lub wargi – mówi się wówczas o tatuażu amalgamatowym.
Jeśli podejrzewamy, że plomba może wymagać wymiany i zauważamy niepokojące symptomy, warto zrobić to od razu. Podczas wizyty stomatolog skontroluje wszystkie wypełnienia, może także zlecić wykonanie zdjęć RTG, które pomogą wykryć np. próchnicę wtórną. Zasada jest prosta: im wcześniej się udamy na wizytę u dentysty, tym lepiej.
Lekceważąc problemy z plombą, jej nieszczelność lub utratę, narażamy się na powikłania zdrowotne, a czasami także długotrwałe i kosztowne leczenie. Możliwe komplikacje to m.in. dolegliwości bólowe zęba, rozwój próchnicy, zapalenie miazgi, infekcje dziąseł czy nawet ekstrakcja zęba. Rozwiązaniem w tej sytuacji są regularne przeglądy jamy ustnej, np. co pół roku, podczas których lekarz weryfikuje stan wypełnień i sprawdza tzw. szczelność brzeżną – mówi stomatolog.
Na jakie nowe plomby się zdecydować? Aktualnie gabinety stomatologiczne oferują szeroką gamę wypełnień. Do wyboru mamy m.in. wypełnienia kompozytowe, glasjonomery oraz kompomery/giomery. W pierwszej kolejności stomatolog usuwa starą plombę, oczyszcza ubytek i zakłada nowe wypełnienie. W przypadku rozległej próchnicy, niezbędne może okazać się także leczenie kanałowe.
Stomatolog dopasuje plombę do potrzeb, oczekiwań, a także budżetu pacjenta. Czynnikiem, który powinniśmy wziąć pod uwagę jest również strefa poddawana leczeniu. Np. do odbudowy zębów przednich czy ubytków o dużej powierzchni, gdzie liczy się estetyka, zalecane są wypełnienia wykorzystujące materiały kompozytowe najwyższej klasy.
Obecnie możemy dobrać takie wypełnienia, które pozwalają na odtworzenie naturalnego wyglądu zęba, są idealnie dopasowane odcieniem, ale także doskonale imitują charakterystyczną strukturę zęba z wszelkimi jego niuansami. W tym celu stosuje się nowoczesne materiały kompozytowe, a także farbki kompozytowe pozwalające uzyskać bardzo naturalny, unikalny efekt – mówi dentysta.
Z kolei alternatywą dla tradycyjnych wypełnień w przypadku zębów bocznych są wypełnienia typu inlay/onlay. Takie wypełnienie stosuje się, gdy ząb kwalifikuje się do znacznej odbudowy, np. na skutek zaawansowanej próchnicy lub po leczeniu kanałowym. Jest ono przygotowane na wymiar i dopasowane pod ząb pacjenta, zarówno kolorem, kształtem anatomicznym oraz wielkością. Poprzez wzmocnienie struktury zęba zapewnia także lepszą funkcjonalność dla zgryzu. Jeśli zależy nam nie tylko na wysokiej estetyce, ale także na trwałości plomby, będzie ono najlepszym wyborem.
Wypełnienie tego typu może wymagać nawet dwóch wizyt w gabinecie, ponieważ najpierw przygotowujemy wycisk protetyczny, a następnie osadzamy gotową pracę za pomocą cementu kompozytowego, ale efekt to rekompensuje. Inlay/onlay wykonany z ceramiki, doskonale imitującej przezierność naturalnego zęba, jego jednolity kolor i głębię, jest nie do odróżnienia nawet dla dentysty. Dodatkowo jest odporne na przebarwienia, ścieranie oraz cechuje je niskie przewodzenie ciepła, jest również bardziej wytrzymałe i częsta wymiana nie będzie konieczna. To inwestycja na lata – wyjaśnia stomatolog.
Niezależnie od rodzaju wybranego wypełnienia do odbudowy zęba, równie ważne jego dokładne i szczelne dopasowanie przez stomatologa, a następnie skontrolowanie przez pacjenta w gabinecie.
Szkliwo zęba wciąż jest niedoścignionym ideałem, a stosowane materiały do wypełnień, choć spełniają swoją rolę, to mogą mieć pewne ograniczenia. W przypadku amalgamatu jest to estetyka, natomiast trwałość jest bardzo wysoka. Z kolei wypełnienia kompozytowe są łatwe w przygotowaniu i estetyczne, ale trwałość jest trochę mniejsza niż amalgamatowych. Szkliwo dobrze naśladują wypełnienia ceramiczne, jednak proces przygotowania trwa minimum kilka godzin ze skanowaniem 3D i wykonaniem w gabinecie – wyjaśnia dr Derda.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS