A A+ A++

Pani Małgorzata Kidawa-Błońska wyraża niezadowolenie z powodu indolencji swego zaplecza politycznego [1]. Pierwotnie wybory miały odbyć się 10 maja, a więc już za kilka godzin. Niestety, u progu kampanii wyborczej pojawił się kryzys z powodu epidemii grypy, który storpedował chyba wszystko.

Niestety, najbardziej zawiódł elektorat PO – który niczego nie potrafił doprowadzić do końca. Najpierw namieszał lider PO – niejaki Budka – sufler zza pleców kandydatki na najwyższy rangą urząd w państwie. Swoimi głupimi wcinaniami się w wypowiedzi pani Marszałek doprowadził do ośmieszenia jej w społeczeństwie.

Oliwy do ognia nie omieszkał zaniechać sam Donald Tusk, który swoimi głupimi komentarzami doprowadził zwolenników PO do zwątpienia w sens udziału w wyborach prezydenckich a już do końca sparaliżował wybory  senat – odpowiedzialny za zablokowanie prac nad wyborami w trybie korespondencyjnym.

Do grona nieudaczników, którzy nie umieli wybrnąć z sytuacji, to sędziowie tak zawzięci politycznie, że nawet nie potrafili skorzystać z technik przeprowadzenia konferencji i nie wyłonili kandydata na urząd I prezesa sądu… i tu konflikt trwa nadal – część sędziów broni się przed reformą sądownictwa … a przecież oni powinni umieć rozsądzić spór w interesie poszanowania prawa…

No i samorządowcy – ci także zawiedli, bo niby to popierając kandydatkę PO na urząd prezydenta państwa – nie potrafili przekazać stosownej dokumentacji firmie odpowiedzialnej za dostarczenie kart wyborczych do rąk wyborców…

Nic dziwnego, że część elektoratu Małgorzaty Kidawy Błońskiej określana jest mianem “opozycji” – jako że każdemu zadaniu z oporem maniaka nie potrafią sprostać. Najpierw zawiedli społeczeństwo posyłając – wbrew woli rodziców –  6 latki do szkół. W tym samym czasie zakłócili wypracowany przez lata system przechodzenia z aktywności zawodowej na wypoczynek emerytalny. To również wprowadzili wbrew woli społeczeństwa.

Warto dodać, że to również politycy spod znaku “platformy obywatelskiej” wypaczyli sens systemu jednomandatowych okręgów wyborczych. Tu trzeba przyznać rację ówczesnemu prezydentowi państwa – Lechowi Kaczyńskiemu – który ocenił brak możliwości wprowadzenia tego systemu w Polsce tylko dlatego, że wyborcy nie dojrzeli do umiejętności podejmowania decyzji politycznych…

A dowody są dzisiaj nad wyraz widoczne. Cała ta strona “oPOzycji” miała wybrać wspólnego kandydata na urząd prezydenta państwa. Pod niby to “demokratycznymi” wyborami w opozycji – nie wyłoniono takiego kandydata i każda z partii tworzących tę “koalicję incydentalną” zaproponowała swojego kandydata. Tu aż prosi się przypomnieć anegdotyczne zawołanie – “choć Tygrysku, tu jest twoje miejsce…”

Co można powiedzieć o facecie, którego baba za nos wodzi ?

Albo o facecie na prezydenta, który z żoną wchodzi do tej samej ubikacji ?

Tu naprawdę ta cała “opozycja” dała ciała nie umiejąc w żaden sposób wesprzeć swoją kandydatkę na urząd prezydenta państwa – bo cóż ona nam zaprezentowała w swojej kampanii ?

https://www.tvp.info/47451906/budka-suflerem-jest-nowe-nagranie-kidawyblonskiej-wideo

Ma rację Małgorzata Kidawa Błońska, że to jej elektorat nie potrafi nawet skutecznie wziąć udział w wyborach i czego by się nie tknął – to wszystko spartoli… I oni chcą konkurować z jednym z posłów Prawa i Sprawiedliwości, który stanął na czele partii i nie zabiega o żadne inne urzędy… [2]

——————————

[1] “Według Kidawy-Błońskiej, udział w wyborach korespondencyjnych to “przestępstwo”. Moim obowiązkiem jest doprowadzić do tego, żeby tych wyborów nie było. W wyborach korespondencyjnych nie będę brała udziału, ponieważ to niemoralne – podkreśliła.“, za: https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/7686208,wybory-wybory-prezydenckie-glosowanie-korespondencyjne-debata-wybory-kopertowe-kandydaci-opozycja.html

[2] “… nie można mieć zaufania do Jarosława Kaczyńskiego”. “Tak naprawdę w ogóle go nie interesuje to, co się dzieje w naszym kraju pod względem prawa, konstytucji. Boi się tych wyborów, bo wie, że wybory na jesieni mogą się dla jego kandydata skończyć klęską …”, za: https://fakty.interia.pl/raporty/raport-wybory-prezydenckie-2020/aktualnosci/news-wybory-2020-malgorzata-kidawa-blonska-to-bardzo-krytyczny-mo,nId,4486142

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Nowym Jorku troje małych dzieci zmarło z powodu tajemniczego schorzenia związanego z koronawirusem
Następny artykułFonograficzny dorobek krotoszyńskich muzyków