A A+ A++

Katowicki Spodek na mniej niż godzinę do meczu polskich siatkarzy z Bułgarią nie był jeszcze zapełniony nawet w połowie. Przed halą było jednak bardzo biało-czerwono jeszcze zanim rozpoczął się pierwszy mecz polskiej grupy, w którym USA pokonało Meksyk 3:0.

Zobacz wideo
Jak Polacy zaprezentują się na mistrzostwach świata? Sport.pl ze Spodka

Bez zawyżonych cen pod Spodkiem. Sprzedawcy ostrożnie podchodzili do ofert

O 17:00 Spodek okrążało co najmniej kilkanaście osób poszukujących biletów. Kartki ze słowem “kupię” pojawiały się zdecydowanie częściej niż te ze “sprzedam”. Chociaż tych, którzy proponowali swoje wejściówki innym też przybywało. Większość nie musiała długo czekać na to, żeby ich się pozbyć.

Polacy grają o przejście do historii. Tak wygrywały tylko dwie drużyny. I stały się legendarne

A czy zarobić? Mecz wyprzedał się dawno, w dniu rozpoczęcia sprzedaży wejściówek wystarczyło kilkadziesiąt minut i już ich nie było. Później pojawiały się w serwisach proponujących ponowne wystawianie biletów. Kosztowały kilkaset złotych i w dniu meczu również poznikały. Ci, którzy spieszyli się z zakupem biletów po mocno zawyżonych cenach mogą jednak żałować.

– Tyle, co na bilecie. Ani mniej, ani więcej – słyszymy od jednego ze sprzedawców, gdy pytamy, ile chce uzyskać za sprzedanie swojego pliku wejściówek. Drugi zamierza co najmniej odzyskać wydane pieniądze. – 130? Dobra, niech będzie 130 – mówi kolejny, choć na bilecie widnieje 199 złotych, a kupujący chwilę później cieszy się już biletami i idzie do jednego z wejść do hali. Nie ma zatem sztucznego podwyższania cen i szukania łatwego zarobku. Sprzedawcy podchodzą do ofert raczej niepewnie i nie chcą z ofertami przesadzić. 

USA - MeksykDeklasacja w pierwszym meczu “polskiej” grupy na MŚ siatkarzy w Polsce

Kibic chciał kupić bilet od Gardiniego. Nie rozpoznał byłego trenera wicemistrzów Polski

Być może niesłusznie. Zainteresowanie jest tak duże, że gdy zauważamy pod halą Andreę Gardiniego, byłego trenera Jastrzębskiego Węgla, czy asystenta Andrei Anastasiego z czasów, gdy ten prowadził reprezentację Polski, ten właśnie zostaje zaczepiony przez jednego z kibiców szukających biletów. Ten nie rozpoznał Włocha i ma nadzieję, że kupi od niego bilet.

Gardini musiał go jednak zmartwić. Szybko wyprowadził fana z błędu i ruszył dalej.- Wytłumaczyłem mu szybko, że nie sprzedaję biletów. Sam wchodzę do hali nawet nie na wejściówkę, a odbiorę akredytację – śmiał się szkoleniowiec, który jak przyznał, wciąż czeka na rozwiązanie umowy z Jastrzębskim Węglem, skąd został zwolniony pod koniec zeszłego sezonu. Klub twierdził, że może jeszcze wrócić do pracy z Włochem w kolejnym sezonie, ale zdecydował się na współpracę z Marcelo Mendezem.

Mecz siatkówki: Francja - Holandia w Lidze NarodówGłówni rywale Polaków na MŚ wjechali z przytupem. Emocje i mocne otwarcie

Szaleństwo związane z mistrzostwami świata w Polsce dopiero się zaczyna. Prawdziwe polowanie na bilety rozpocznie się pewnie przy okazji meczu z Amerykanami w fazie grupowej, 30 sierpnia i potrwa aż do finału, który zaplanowano na 11 września. Na razie kibice, którym udało się kupić wejściówki w piątek obejrzą rywalizację drużyny Nikoli Grbicia z Bułgarami. Początek o godzinie 20:30. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy twój partner jest narcyzem? Psycholożka wyjaśnia
Następny artykułSzkocja tonie w śmieciach. Strajkują firmy utylizacyjne