A A+ A++

Biorąc pod uwagę wszelkie argumenty finansowe, dotyczące konieczność ochrony działalności gospodarczych oraz miejsc pracy, a także kluczowy wpływ sportu, ruchu i aktywności na zdrowie fizyczne i psychiczne społeczeństwa, członkowie PSNiT oraz wszyscy przedstawiciele ośrodków narciarskich funkcjonujących w Polsce gorąco apelują o otwarcie stoków narciarskich nie później niż 1 lutego 2021 roku w zgodzie ze ścisłymi zasadami sanitarnymi – napisano w oświadczeniu przesłanym PAP.

Stowarzyszenie skierowało apel do wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina.

Według Stowarzyszenia, ze wstępnych szacunków przedsiębiorców i prowadzonych na bieżąco analiz spływających do SPSNiT wynika, że ponowny start sezonu narciarskiego od 1 lutego pozwoli na uniknięcie wielu upadłości i utrzymanie znaczącej liczby miejsc pracy, mimo że minął już szczyt sezonu narciarskiego.

Zobacz również:

Będą masowe kontrole i kary dla firm, które wbrew zakazom wznowią działalność

Każdy kolejny dzień zwłoki przyniesie zwolnienia i bankructwa, których po tym terminie nie będzie można już uniknąć – pokreślono w piśmie.

Z uwagi na obostrzenia sanitarne wyciągi narciarskie stanęły 27 grudnia. Według wcześniejszych zapowiedzi rządu stacje narciarskie miały ponownie ruszyć od 18 stycznia, jednak obostrzenia, w tym zakaz prowadzenia tej działalności, zostały przedłużone do końca stycznia.

Stowarzyszeniu Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne zrzesza 90 stacji narciarskich.

Zobacz również:

Rząd zapowiada: Koniec pomocy dla przedsiębiorców, którzy wznowią działalność

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEpidemia koronawirusa. Wciąż wysoka liczba zgonów z powodu COVID-19
Następny artykułKoronawirus na Lubelszczyźnie: Ponad 300 nowych przypadków, znów dużo zgonów