A A+ A++

BBC precyzuje, że do zdarzenia doszło na początku października na lotnisku Hamad w Katarze. Tuż przed startem samolotu linii Qatar Airways do Sydney w Australii w łazience na lotnisku znaleziono noworodka.

Władze lotniska uznały prawdopodobnie, że porzucenia dziecka dokonała jedna z pasażerek, dlatego lot wstrzymano, a kilkanaście kobiet wytypowano do przymusowego badania ginekologicznego.

Władze Australii reagują

BBC wskazuje, że badania odbywały się w karetce na płycie lotniska. Żadna z kobiet nie została poinformowana, dlaczego badanie się odbywa. Ostatecznie stwierdzono, że badanie żadnej z pasażerek nie wskazuje na niedawny poród.

W zagranicznych mediach, które odnotowały to zdarzenie, cytowani są świadkowie, którzy tłumaczą, że także niewiele rozumieli z całej sytuacji. Widzieli natomiast zatrzymywane kobiety, które były wystraszone, niektóre także płakały.

Przedstawiciele lotniska tłumaczyli się później troską o zdrowie kobiety, która chwilę wcześniej urodziła. Władze Australii potępiły z kolei ten akt, wskazując na obraźliwe potraktowanie kobiet.

Czytaj też:
Ktoś zostawił dziecko w oknie życia. Przy noworodku była karteczka

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGłośny protest nie tylko kobiet ulicami Starachowic
Następny artykułDekoracje na Boże Narodzenie. Te ozdoby są top w 2020 roku. Wyprzedaż