A A+ A++

Gdy stało się jasne, że Paul Pogba wróci do Juventusu po sześciu latach spędzonych w Manchesterze United, kibice włoskiego klubu byli zachwyceni. Ówcześni działacze “Starej Damy” na czele z Andreą Agnellim uznawali transfer Francuza za symbol nowego otwarcia, którego zespół z Turynu bardzo potrzebował. Niestety życie zweryfikowało wszystkie plany. Do tej pory Pogba rozegrał w pierwszej drużynie zaledwie 35 minut i nie zanosi się na to, by sytuacja miała się zmienić.

Zobacz wideo
Co się dzieje z Lewandowskim? Druzgocące opinie

Leczenie urazów i korzystanie z kontraktu

Wielkie problemy Paula Pogby rozpoczęły się jeszcze przed sezonem, gdy Juventus rozgrywał mecze sparingowe podczas tournee po Stanach Zjednoczonych. Wówczas francuski pomocnik wypadł z gry na kilka miesięcy i poddał się operacji. Spodziewano się, że gwiazda światowej piłki wróci do treningów jeszcze jesienią, lecz nadzieje okazały się złudne.

Ostatecznie 29-letni zawodnik wrócił do gry 28 lutego w meczu z Torino i spędził na boisku 23 minuty. Tydzień później, w pojedynku z AS Roma Francuz rozegrał dodatkowy kwadrans, który skończył się dla niego kolejną kontuzją, wykluczającą go z rywalizacji na co najmniej miesiąc.

Haaland nie jest idealny. Guardiola wskazał mankamenty. “Nie lubię”

W związku z zaistniałą sytuacją frustracja w Juventusie wzrasta z dnia na dzień. Choć działacze zdają sobie sprawę, że zdrowy Pogba jest dla drużyny bardzo cenny, tylko w tym roku jego kontrakt przyniósł ogromne straty. 

Próbowali się dogadać, lecz Pogba nie chciał

Według informacji podawanych przez “La Gazetta dello Sport”, gdy pierwsza kontuzja kolana francuskiego pomocnika okazała się cięższa, niż się wydawało, władze Juventusu rozpoczęły rozmowy z zawodnikiem na temat jego kontraktu. 29-latek latem podpisał umowę gwarantującą mu roczny dochód w wysokości 8 milionów euro. Dodatkowo piłkarz miał też otrzymać dwa miliony w bonusach.

polskau21 - hiszpaniaMedia: Kownacki odrzucił ofertę klubu z Premier League. Ma w czym wybierać

Gdy Pogba nie mógł występować w pierwszym zespole Juve, Andrea Agnelli i Pavel Nedved starali się go przekonać do zrzeknięcia się bonusów, a później także tymczasowego zejścia z tygodniówki wartej około 160 tysięcy euro. Zawodnik jednak nie miał w planach pozbawiać się funduszy, szybko odmawiając.

Kolejny raz podchody do zawodnika w tej sprawie na początku roku wykonał też nowy zarząd Juventusu. Wówczas odpowiedź piłkarza była identyczna. Z tego powodu działacze “Starej Damy” zastanawiają się nad podjęciem poważniejszych kroków, które pozwoliłyby zaoszczędzić pieniądze wydawane na niezdolnego do gry gwiazdora.

Martin Skrtel strzelający gola w słowackiej okręgówce.Osiem lat był ostoją Liverpoolu. Teraz bawi się na peryferiach futbolu. I to jak

Według “La Gazetta dello Sport” jest coraz bardziej prawdopodobne, że Juventus zdecyduje się nawet na zerwanie umowy z 29-letnim rozgrywającym. To jednak nie będzie łatwe. Kontrakt Pogby obowiązuje do czerwca 2026 roku, przez co pogrążone w długach Juve musiałoby zapłacić mu niemałe odszkodowanie. Bardziej prawdopodobna wydaje się więc sprzedaż piłkarza, którego wartość wyraźnie spadła.

Na ten moment trudno jednak wróżyć, co zrobią działacze Juventusu. Ewentualnych ruchów możemy spodziewać się pod koniec sezonu, gdy na dobre rozpocznie się budowa kadry “Starej Damy” na sezon 2023/2024.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPociągi wrócą na Dworzec Świebodzki we Wrocławiu
Następny artykułRecently collapsed Signature Bank closed Trump’s accounts after J6