A A+ A++

Turyńczycy powoli przygotowują się na możliwość odejścia Wojciecha Szczęsnego. Bramkarz ligowego rywala ma zastąpić Polaka między słupkami.

Rafał Szymański

Rafał Szymański


PAP/EPA
/ ETTORE FERRARI
/ Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

  • Entuzjazm w Barcelonie. Xavi zwrócił się do kibiców

W drużynie “Starej Damy” występuje od 2017 roku i stał się następcą legendarnego Gianluigiego Buffona. Wygląda na to, że pobyt Wojciecha Szczęsnego w stolicy Piemontu zbliża się do końca. 34-latek ma ważny kontrakt do końca przyszłego sezonu.

Reprezentant Polski miał nie zgodzić się na obniżkę dotychczasowego wynagrodzenia i odrzucić propozycję nowej umowy z Juventusem. Niebawem może dojść więc do zmiany w bramce czołowej drużyny Serie A.

Dziennik “Tuttosport” ustalił, że przedstawiciele Juventusu i AC Monzy w czwartek w Mediolanie odbyli spotkanie w sprawie Michele Di Gregorio. Włoch w sezonie 2024/25 miałby być zmiennikiem Szczęsnego, żeby później przejąć po nim schedę.

Jeżeli transfer Di Gregorio dojdzie do skutku, Juventus w pierwszej kolejności pozbędzie się Mattii Perina. Golkiper na ten moment przegrywa rywalizację ze Szczęsnym.

Podczas zimowego okienka transferowego wysłannicy Newcastle United rozważali sprowadzenie Di Gregorio. Monza zażądała wówczas 20 milionów euro i najprawdopodobniej podyktuje podobną cenę Juventusowi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć

Czytaj więcej:
“Cena powinna być rekordowa”. Kadrowicz bohaterem dużego transferu?
Polak z jasnym przekazem do Probierza. “Chcę grać”

Czy Di Gregorio godnie zastąpiłby Szczęsnego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo zrobić, aby go złagodzić ból zęba? Ból zęba przyczyny pojawiające się najczęściej
Następny artykułKto, z kim, kiedy? Piłkarskie ZAPOWIEDZI na 26/29.04.2024