A A+ A++

W ramach obchodów 50-lecia diecezji opolskiej 11 października na Górze Św. Anny zostanie odprawiona Msza św. z udziałem całego Episkopatu Polski. Choć diecezja opolska została formalnie utworzona dopiero 50 lat temu, dzieje Kościoła na Śląsku Opolskim sięgają X wieku, a ziemia ta od wieków jest terenem współistnienia różnych kultur, języków i narodów.

Dzieje odrębnej diecezji opolskiej datują się od 1972 r. Jej ustanowienie przez Pawła VI stało się możliwe dzięki normalizacji stosunków polsko-niemieckich po ratyfikacji w maju 1972 r. układu PRL-RFN. Papież dopiero wówczas mógł oficjalnie erygować diecezje, które w postaci administratur apostolskich zostały utworzone bezpośrednio po wojnie, m.in. w oparciu o powstałą 15 sierpnia 1945 r. na mocy decyzji kard. Augusta Hlonda, Administraturę Apostolską Śląska Opolskiego.

Teren spotkania różnych kultur i narodów

Terytorium dzisiejszej diecezji opolskiej przez wieki było ziemią współistnienia różnych kultur i narodów o zmieniającej się przynależności państwowej.

Chrześcijaństwo dotarło tutaj najprawdopodobniej już w IX w. w związku z misją Świętych Cyryla i Metodego. U początków w X wieku Śląsk wszedł w skład Korony Czeskiej. W roku 1000 znalazł się w ramach metropolii gnieźnieńskiej. Do 1335 r. rządzili tu Piastowie. Nastąpił wówczas szybki rozwój tych ziem i ich silniejsza chrystianizacja. Prawdopodobnie już w XI wieku ufundowana została w Opolu świątynia, przyszła kolegiata. Rozwinęło się życie zakonne: cystersi osiedli w Jemielnicy, dominikanie w Opolu i Raciborzu, franciszkanie w Głogówku i Opolu, joannici w Głubczycach, Grobnikach i Makowie. Do 1350 r. r. na terenach tych zbudowano niemal 300 świątyń.

Na przełomie XII i XII wieku rozpoczął się szybki rozwój miast, lokowanych zazwyczaj na prawie niemieckim. Związane to było z napływem osadników niemieckich. Od połowy XIV wieku ponownie ziemie te weszły w obręb Królestwa Czech W okresie Reformacji Śląsk Opolski przeżywał w mniejszym stopniu wszystkie jej skutki, niż to miało miejsce na Śląsku Dolnym, gdzie wpływy reformacji były znacznie głębsze.

Od początku XVII stulecia większość Śląska – wraz z całym państwem czeskim – przeszły pod panowanie Habsburgów. Ostatecznie przypieczętowała to klęska wojsk czeskich w 1620 r. pod Białogórą. Od połowy XVII w. w całej monarchii Habsburgów rozpoczął się proces wypierania protestantyzmu. Towarzyszyła mu reforma Katolicyzmu, oparta na wcześniejszych decyzjach Soboru Trydenckiego (1545-1563). Charakterystycznym znakiem nowej epoki stało się sprowadzenie jezuitów na Śląsk i rozwinięcie przez nich szerokiej działalności oświatowej oraz duszpasterskiej. W Nysie w 1624 r. z fundacji biskupa Karola Habsburga powstało słynne gimnazjum Carolinum.

Od połowy XVIII wieku Śląsk wszedł w skład państwa pruskiego, co oznaczało bardzo trudny egzamin dla katolicyzmu a także dla miejscowego żywiołu polskiego. Spowodowane było to nieustannymi inicjatywami państwa zmierzającymi do wyeliminowania obcych sobie treści, za jakie uważały protestanckie Prusy katolicyzm i wpływy kultury polskiej. Od 1871 r. państwo Pruskie zastąpiło Zjednoczone Cesarstwo Niemieckie, prowadzące jawną wojnę z Kościołem katolickim (kulturkampf).

Warto podkreślić, że wiek XIX był czasem bujnego rozwoju całego Śląska, szczególnie okręgu przemysłowego, pociągającego istotne zmiany demograficzne, urbanistyczne, a także w sferze obyczajów. Wzrastała liczba mieszkańców miast, pojawiły się także problemy natury religijnej. Duszpasterze dostrzegali skomplikowany obraz nowej sytuacji i znaczne zagrożenie dla ludności związane z zabiedzeniem, przepracowaniem i wyzyskiem, jak księża Jan Alojzy Fiecek, Józef Szafranek, Norbert Bonczyk i wielu innych. Dzięki nim powstawały nowe kościoły, tworzone były nowe parafie, powstały szkoły, biblioteki, teatry, związki katolickie, rozwijał się ruch trzeźwościowy, mający charakter polskiego ruchu patriotycznego. Ziemia górnośląska obfitowała w powołania kapłańskie i zakonne, by wymienić werbistów, salezjanów, misjonarzy, franciszkanów, a także z żeńskich Szare Siostry św. Elżbiety, jadwiżanki czy Służebniczki NMP.

Po pierwszej wojnie światowej i powstaniach śląskich oraz podziale Górnego Śląska pomiędzy Niemcy a Polskę w 1921 r. tereny Opolszczyzny pozostały w Rzeszy Niemieckiej. O ile w początkach panowała tu dość duża tolerancja religijna i w przeciętnym miasteczku obok parafii niemieckich mogły istnieć polskie, to sytuacja ludności polskojęzycznej oraz Kościoła katolickiego uległa znacznemu pogorszeniu po dojściu Hitlera do władzy. Silne prześladowania duchowieństwa katolickiego i ludności polskiej miały miejsce w czasie wojny.

W ramach państwa polskiego

Administratura Apostolska Śląska Opolskiego

Po wejściu Opolszczyzny po II wojnie światowej w skład państwa polskiego, kard. August Hlond, korzystając ze specjalnych uprawnień nadanych mu przez Piusa XII, ustanowił 15 sierpnia 1945 r. odrębną Administrację Apostolską Śląska Opolskiego. Administratury apostolskie powstają zazwyczaj na terenach misyjnych lub terenach, gdzie przebieg granic państwowych nie jest jeszcze uregulowany odpowiednimi traktatami. Na pierwszego administratora kard. Hlond wyznaczył ks. Bolesława Kominka, późniejszego arcybiskupa wrocławskiego i kardynała, autora słynnego listu biskupów polskich do niemieckich z 1965 r. We wrześniu 1945 r. ks. Kominek odbył ingres do kościoła pw. Podwyższenia Krzyża św. w Opolu, który od tej pory zaczął pełnić rolę katedry. Granice administracji opolskiej obejmowały 9 tys. 713 km2, który zamieszkiwało ok. miliona osób, skupionych w 480 parafiach. Warto przypomnieć, że po wojnie na Górnym Śląsku (wraz z Opolszczyzną) pozytywnie zweryfikowano 850 tys. autochtonów, którzy nie zostali wysiedleni do Niemiec. A na miejsce wysiedlonych, do 1950 r. przybyło ok. 260 tys. repatriantów z Kresów Wschodnich i ponad 320 tys. z centralnej Polski oraz 60 tys. repatriantów z Francji, Belgii i Niemiec.

Wysiedlenie ludności niemieckiej i chęć zapewnienia repatriantom podstawowych warunków życia, także religijnego, było podstawowym zadaniem bp. Kominka. Wiązało się to z dalekosiężnym zamysłem integracji ludności napływowej z ludnością miejscową. Kościół szedł w tym kierunku, natomiast delikatności problemu nie rozumiały komunistyczne władze. Odgórnie prowadzonemu procesowi „repolonizacji” towarzyszyły nadużycia, prześladowania i krzywdy ludności autochtonicznej, co przyniosło trwałe poczucie niesprawiedliwości.

Komunistyczny rząd nie uznał mianowanych przez kard. Hlonda nowych rządców diecezji. Pomimo to ks. Kominek zarządzając administraturą opolską przystąpił do szybkiego tworzenia jej struktur. Powołał Radę Diecezjalną a następnie stworzył Kurię. W 1946 r. uruchomił Wydawnictwo św. Krzyża, a w 1949 r. doprowadził do otwarcia Wyższego Seminarium Duchownego. Z ruin wyciągnięto prawie 150 świątyń. Wobec powszechnej biedy istotną rolę odgrywała stworzona przezeń „Caritas”, która aktywnie działała aż do likwidacji przez komunistów w styczniu 1950 r.

Na początku lat 50. nastąpiła silna fala represji wobec Kościoła na Ziemiach Zachodnich. 26 stycznia 1951 r. wszyscy administratorzy zostali siłą usunięci, zaś na ich miejsce wybrano – pod naciskiem czynników rządowych – tzw. wikariuszów kapitulnych, co było aktem niekanonicznym. W obawie jednak przed możliwą schizmą, prymas Wyszyński nadał im uprawnienia wikariuszy generalnych. W Opolu w ten sposób objął rządy ks. Emil Kobierzycki.

Lata 1951-1956 należały do najtrudniejszych dla Kościoła na Śląsku Opolskim. Nastąpiła deportacja 20 kapłanów-autochtonów z ich parafii do diecezji w Polsce centralnej. Zlikwidowano ponad 150 domów zakonnych żeńskich i wysiedlono blisko 700 sióstr do obozów pracy w Wielkopolsce i na Pomorzu albo do domów prowincjalnych. Zamknięto opolskie Wydawnictwo i drukarnię św. Krzyża. Na terytorium diecezji, w Prudniku przebywał od 6 października 1954 roku do 27 października 1955 roku internowany tu ks. kard. Stefan Wyszyński.

Na skutek odwilży 1956 r. został dopuszczony do pełnienia funkcji administratora Śląska Opolskiego bp Franciszek Jop (1897-1976). Został on mianowany już w kwietniu 1951 r. przez Piusa XII, ale władze państwowe nie dopuściły go do objęcia urzędu administratora w Opolu.

W okresie rządów biskupa Jopa rozwinęły się wszystkie placówki diecezjalne, zintensyfikował się kontakt biskupa z kapłanami i wiernymi, zostało wskrzeszonych wiele wspaniałych tradycji. Na ten okres przypadło dalsze akcentowanie roli sanktuarium na Górze Św. Anny, rozwinął się kult rodzimych Świętych i Błogosławionych Jacka, Czesława, Bronisławy, pochodzących wg tradycji z Kamienia Śl., Eufemii-Ofki z Raciborza. Bp Jop reaktywował wydawnictwo św. Krzyża (jednakże bez drukarni), za jego rządów wybudowano 16 nowych kościołów, a 5 rozpoczęto.

Na czasy biskupa Jopa przypadły też znaczące wydarzenia w Kościele w Polsce, w których Kościół opolski żywo uczestniczył: Wielka Nowenna (1957-1965), Nawiedzenie Diecezji przez Kopię Obrazu Jasnogórskiego (1964-1966) czy obchody Millenium (1966).

Biskupi opolscy brali udział w Soborze Watykańskim ll (1962-1965) a bp Jop po jego zakończeniu wybrany został do Posoborowej Komisji ds. Realizacji Reformy Liturgicznej. Nadto w niełatwym okresie opracowywania zasad reformy liturgicznej w Polsce, bp Jop przez długie lata był członkiem Rady Głównej Episkopatu Polski oraz przewodniczącym Komisji Liturgicznej Episkopatu. Bp Jop zmarł po długiej chorobie 24 września 1976 r. i pochowany został w krypcie katedry opolskiej.

Powstanie Diecezji Opolskiej

Podpisany 7 grudnia 1970 r. traktat polsko-niemiecki i późniejsza jego ratyfikacja otworzyły drogę do pełnej kanonicznej stabilizacji Kościoła na należących do Polski ziemiach zachodnich i północnych. Dokonała się ona na mocy bulli Pawła V1 „Episcoporum Poloniae coetus” z 28 czerwca 1972 r., która powoływała m.in. diecezję opolską, włączając ją do zreorganizowanej metropolii wrocławskiej.

„Pojednana różnorodność” – okres rządów abp. Alfonsa Nossola

Po śmierci bp. Jopa kolejnym biskupem opolskim, dzięki zabiegom kard. Wyszyńskiego, papież Paweł VI mianował ks. Alfonsa Nossola, kapłana diecezji opolskiej, długoletniego profesora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wybitnego dogmatyka i ekumenistę wywodzącego się ze śląskich autochtonów. W czasie swych rządów bardzo zasłużył się on na zarówno na polu duszpasterskim, naukowym, ekumenicznym, jak i dla pojednania polsko-niemieckiego.

Jeśli chodzi o to ostatnie, to bp Nossol stworzył będące zupełną nowością w powojennej Polsce – duszpasterstwo niemieckojęzyczne, sprawnie działające w połowie parafii na Opolszczyźnie. Obecnie nabożeństwa po niemiecku celebrowane są z różną częstotliwością w około 200 parafiach. Jest tu największy w Polsce odsetek ludności niemieckojęzycznej.

Mówiąc o specyfice diecezji opolskiej, miejsca pokojowego współżycia Polaków i niemieckojęzycznych śląskich autochtonów, określał ją jako „pojednaną różnorodność”, zdając sobie sprawę z wyjątkowości swej diecezji pod tym względem. Nieustannie apelował o szacunek dla dokonanego tu procesu pojednania oraz dalsze kroki w tym kierunku. W 1989 r. bp Nossol odprawił w Krzyżowej historyczną Mszę Pojednania między narodami polskim i niemieckim, w trakcie której premier Tadeusz Mazowiecki i kanclerz Helmut Kohl przekazali sobie znak pokoju.

21 czerwca 1983 r. bp Nossol gościł Jana Pawła II na Górze Świętej Anny. Podczas nieszporów z udziałem ponad miliona wiernych papież koronował obraz Matki Bożej Opolskiej oraz wypowiedział historyczne słowa, że ziemia opolska wciąż potrzebuje „wielorakiego pojednania”.

Na zaproszenie abp. Nossola kilkakrotnie gościł tu także zaprzyjaźniony z nim kard. Joseph Ratzinger, późniejszy papież Benedykt XVI.

Bp Nossol jako wybitny ekumenista był na forum Konferencji Episkopatu wieloletnim członkiem Rady Stałej i przewodniczącym Rady ds. Ekumenizmu. Przez papieża Jana Pawła II powołany został do watykańskiego Sekretariatu ds. Jedności Chrześcijan. Wszedł także w skład Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan oraz Międzynarodowych Komisji Mieszanych ds. Dialogu Teologicznego między Kościołem katolickim a prawosławnym oraz między Kościołem katolickim a luterańskim.

Ze względu na bardzo dobrą znajomość obcych języków: szwedzkiego, włoskiego, francuskiego, angielskiego i niemieckiego, bp Nossol stał się ważną i cenioną postacią Kościoła powszechnego. Miał zostać nawet następcą kard. Jana Willebransa, który kierował Papieską Radą do spraw Jedności Chrześcijan. Nie przyjął tej nominacji i wskazał na to miejsce swego przyjaciela, biskupa niemieckiego Waltera Kaspera, obecnie kardynała.

W 1994 r. powstał w Opolu – przy dużym osobistym zaangażowaniu bp Alfonsa Nossola państwowy uniwersytet, jako 12 w kraju, z Wydziałem Teologicznym, w którego struktury weszło również Wyższe Seminarium Duchowne, które przeniesione zostało z Nysy do Opola. Odbudowany zamek w Kamieniu Śląskim, związany z miejscem narodzin św. Jacka, stał się Sanktuarium oraz siedzibą Ośrodka Kultury i Nauki Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego. W uznaniu swych zasług abp Nossol otrzymał tytuł doktora honoris causa Uniwersytetów w Monastyrze, Moguncji, Opolu, Bambergu i Ołomuńcu oraz Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie.

W 1990 r. reaktywowana została przezeń bardzo prężnie działająca „Caritas” diecezji opolskiej, której jedną ze specjalności są świetnie działające stacje socjalne, uruchomione w wielu miejscach diecezji.

W ramach reformowania swej diecezji bp Nossol zreorganizował kolegium dziekanów, utworzył pięć nowych rejonów duszpasterskich z dziekanami rejonowymi na czele: w Opolu, Gliwicach, Raciborzu, Nysie i Kluczborku. Utworzył też ponad 60 nowych parafii. Natężeniu uległa działalność budownicza – po 1977 r. wybudowano w diecezji opolskiej 80 kościołów, powstało wiele innych obiektów w postaci plebanii, domów katechetycznych i innych. Zostało też uruchomione diecezjalne radio „Góra św. Anny” (aktualna nazwa: Radio PLUS Opole). Dzięki jego zabiegom powstał Diecezjalny Dom Księży Emerytów oraz ważne z punktu widzenia troski Kościoła o dziedzictwo kulturowe Muzeum i Archiwum Diecezjalne.

W uznaniu tak wielu zasług Jan Paweł II nadał mu w 1999 r. godność arcybiskupa.

Bardzo istotnym wydarzeniem w dziejach diecezji był zwołany przez abp Nossola Pierwszy Synod Diecezji Opolskiej. Jego prace trwały przez trzy lata 2002-2005 r.

Abp Alfons Nossol w sierpniu 2009 r. po 32 latach posługi przeszedł na emeryturę. Jednym z ostatnich dzieł, jakie powołał do życia, jest „Sebastianeum Silesiacum” w Kamieniu Śląskim, bardzo nowoczesna placówka rehabilitacyjno-lecznicza. Przybywają tu liczni kuracjusze z całej Polski. To właśnie to miejsce abp Nossol wybrał jako rezydencję na okres emerytury i zamieszkuje tu na stałe do dziś.

Nowy kształt diecezji po 1992 r.

Znaczące zmiany wprowadziła bulla Jana Pawła II „Totus Tuus Poloniae Populus” 25 marca 1992 r., dokonująca najgłębszej w dziejach reformy terytorialnej Kościoła w Polsce. Z części terenów diecezji opolskiej została utworzona nowa diecezja gliwicka, której przypadło 90 parafii z dawnej diecezji opolskiej z ok. 140 kapłanami. Nowa diecezja wraz z opolską włączone zostały do świeżo powołanej metropolii górnośląskiej z siedzibą w Katowicach. Po reformie diecezja opolska zajmowała 8033 km2 i miała 389 parafii.

Diecezja opolska liczy dziś 400 parafii, ma 709 kapłanów diecezjalnych, a także 86 kapłanów zakonnych. Na jej terenie działa 20 zgromadzeń zakonnych żeńskich i 15 męskich. Diecezję zamieszkuje 900 tys. mieszkańców.

Najważniejszym sanktuarium w diecezji opolskiej jest Góra św. Anny, która od 2015 r. ma status sanktuarium międzynarodowego. Od XVII wieku znajduje się tutaj figurka św. Anny Samotrzeciej z drewna lipowego pochodząca z około 1480 r. Święta trzyma na lewym ramieniu Maryję a na prawym Jezusa. Do sanktuarium rocznie przybywa ok. 300 tys. pielgrzymów.

Ważnym sanktuarium jest Kamień Śląski, miejsce urodzenia i kultu św. Jacka Odrowąża, patrona metropolii górnośląskiej, nazywanego „Lux ex Silesia”. Pałac w Kamieniu Śląskim pełni także funkcję ośrodka konferencyjnego i naukowego. Niedawno zostało powołane także diecezjalne sanktuarium św. Rity w Głębinowie, nieopodal Nysy. Znajdują się tam relikwie świętej, a na comiesięczne nabożeństwa z modlitwą za jej wstawiennictwem przybywają wierni z całej Polski oraz także i sąsiednich Czech. Charakter diecezjalnego sanktuarium – ze względu na obraz Matki Bożej Opolskiej – ma również katedra w Opolu.

Diecezja Opolska jest ziemią, z której pochodzi wielu świętych. Jednym z patronów diecezji jest urodzony w Kamieniu Śląskim św. Jacek, założyciel dominikanów w Polsce. W 1999 r. Jan Paweł II wyniósł na ołtarze męczenników z okresu II wojny, stąd pochodzących: ks. Józefa Cebulę i ks. Emila Szramka. W 2007 r. została beatyfikowana w Nysie s. Maria Luiza Merkert, współzałożycielka elżbietanek. W Kiekrzu czczony jest bł. Richard Henkes, niemiecki pallotyn i wychowawca młodzieży, który za krytykę nazizmu został osadzony w Dachau, gdzie zmarł.

11 czerwca br. we wrocławskiej archikatedrze odbyły się uroczystości beatyfikacyjne 10 sióstr elżbietanek. Były w większości Ślązaczkami, pochodzącymi m.in. z obecnych terenów diecezji opolskiej. Pracowały w różnych miejscach, opiekując się starszymi, chorymi, potrzebującymi. Wierne swojemu powołaniu zamordowane zostały przez żołnierzy radzieckich „wyzwalających” tereny Śląska w 1945 r.

Diecezję opolską charakteryzuje ożywiona działalność charytatywna i pomocowa. Istotną rolę odgrywa Caritas, która jako jedyna Caritas diecezjalna w Polsce prowadzi gęstą sieć stacji opieki oraz gabinetów rehabilitacyjnych. Dziełami Caritas są także: opolskie Centrum Rehabilitacji dla Dzieci, Centrum Opieki Paliatywnej oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej w Starych Siłkowicach, kuchnie Caritas, Dzienny Dom Pomocy „Sancta Trinitas” w Gorzowie Śląskim, ośrodek formacyjno-rehabilitacyjno-wypoczynkowy w Głuchołazach, Środowiskowy Dom Samopomocy w Nysie i Dom Miłosierdzia w Otmuchowie.

Bp Andrzej Czaja – wobec dzisiejszych wyzwań

Obecny biskup opolski Andrzej Czaja ingres do katedry odbył 29 sierpnia 2009 r. Za swe priorytety uznaje budzenie żywej wiary w ludziach młodych, troskę o powołania kapłańskie i troskę o rodzinę oraz budowanie „otwartej tożsamości wiernych”. W tym nurcie biskup bardzo dba o dobrą współpracę zarówno z Kościołem w Niemczech jak i Kościołem w Czechach. Wyrazem tego było podpisanie umów nt. wspólnych działań religijnych i kulturalnych z diecezją ołomuniecką, ostrawsko-opawską oraz diecezją Erfurt. Od wielu lat współpracują także wydziały teologiczne tych diecezji. Co roku odbywa się polsko-czesko-niemiecka pielgrzymka do czeskiego sanktuarium w Zlatych Horach. – Dla tej pokojowej harmonii największym zagrożeniem jest nacjonalizm, niezależnie z której strony by przychodził. Dlatego musimy nieustannie czuwać. Musimy się troszczyć o jedność, bo jesteśmy tak różnorodni, że jeśli nie będziemy dbali o jedność, można będzie łatwo ją zburzyć – mówi w rozmowie z KAI.

Bp Czaja dokonał wielu interesujących inicjatyw duszpasterskich. Jedną z pierwszych było zaproszenie do Jemielnicy w dniu poświęconym Świętej Rodzinie emigrantów zarobkowych i ich bliskich. Przybywają oni do tamtejszego kościoła co roku na wspólną modlitwę.

Jednym z jego priorytetów duszpasterskich jest troska o rodzinę. Ustanowił Diecezjalne Święto Rodziny, które obchodzone jest 1 maja. Z kolei w 2015 r. powołał Diecezjalne Dzieło Modlitwy w intencji Kapłanów „OREMUS”. Za ważne i przyszłościowe zadanie uważa posługę diakonów stałych, którzy działają już w siedmiu parafiach Opolszczyzny. Inspiruje powstawanie nowych stowarzyszeń i wspólnot ludzi świeckich, m.in. powołał Maryjną Wspólnotę Opiekunek Dziecięctwa Bożego dla kobiet czy Bractwo św. Józefa dla mężczyzn. Stara się ożywić duszpasterstwo młodzieży, do czego ważną inspiracją były diecezjalne działania związane ze Światowymi Dniami Młodzieży w 2016 r. W Opolu działa prężne duszpasterstwo akademickie „Ławka” oraz całoroczny dom duszpasterstwa młodzieży „Kurnik” na Górze św. Anny.

W diecezji opolskiej wciąż żywy jest duch ekumenizmu. Współpraca z innymi wyznaniami jest dobra, zwłaszcza z Kościołem ewangelicko-augsburskim. Kiedyś bp Czaja został nawet zaproszony do przeprowadzenia dnia skupienia dla księży luterańskich. Luteranie mają tu sześć parafii, jest też jedna parafia prawosławna w Kędzierzynie-Koźlu i wiele wspólnot zielonoświątkowych. O dobrej ekumenicznej atmosferze świadczy m.in. fakt, że wielu „innowierców” uzyskuje doktoraty na katolickim Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Opolskiego. Organizowane są częste międzynarodowe konferencje teologiczne, ostatnio z udziałem kard. Kurta Kocha, który otrzymał Honoris Causa tegoż Uniwersytetu. Współpraca ekumeniczna jest intensywna także na poziomie charytatywnym. Kościół ewangelicko-augsburski prowadzi w Opolu hospicjum, gdzie kapelanem jest kapłan katolicki. Do ważnych inicjatyw ekumenicznych zaliczyć można również Ekumeniczną Modlitwę Młodych organizowaną w jedną z niedziel Tygodnia Modlitw i Jedność Chrześcijan. Gromadzi się wtedy młodzież katolicka, protestancka, zielonoświątkowa i prawosławna na wspólnym nabożeństwie.

Bp Czaja kontynuuje rozpoczętą wcześniej, intensywną działalność charytatywną. Od 2016 r. w Opolu działa łaźnia dla bezdomnych. Ponadto dla bezdomnych z inicjatywy bp. Andrzeja Czai powstał w 2020 r. „Dom Nadziei”.

Bp Czaja, jako przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Duszpasterstwa jest autorem programu duszpasterskiego „Wierzę w Kościół”, który obowiązywać będzie od pierwszej niedzieli Adwentu br., czyli od 27 listopada. – Wiara w Kościół to konkretyzacja wiary w Boga – wyjaśnia bp Czaja w wywiadzie dla KAI. – Kiedy będę wierzył w Kościół, nawet pomimo grzeszności i zgorszeń, jakie w nim widać, będę pewien, że Bóg jest ze mną. Będę miał motywację do nawrócenia, od siebie zaczynając. A wskutek tego może się dokonać uzdrowienie Kościoła – dodaje.

Od 14 kwietnia br. obchodzony jest jubileusz 50-lecia diecezji opolskiej. Bp Czaja traktuje go jako wyjątkową okazję do ożywienia wiary i odnowy Kościoła opolskiego. Dlatego jako przewodnie hasło wybrał słowa: „Bliżej Boga – Człowieka”. Chodzi mu o to, aby wiara miała nie tylko wymiar wertykalny, ale realizowała się bardziej także w wymiarze społecznym, w formie troski o każdego człowieka, w szczególności tym najbardziej potrzebującym, zagubionym bądź poszukującym. . Ogromne nadzieje bp Czaja wiąże z trwającym równolegle synodem nt. Kościoła synodalnego. Uważa, że synod może przyczynić się do poważnej odnowy Kościoła w Polsce, w duchu – słabo dotąd zrealizowanego – Soboru Watykańskiego II.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSukces Młodzieżowej Drużyn Pożarniczej z Gnieżdżewa
Następny artykułPokazała plakat „Nie wojnie” w rosyjskiej TV. Miała uciec z aresztu domowego