W pierwszym spotkaniu o brązowy medal zespół JKH musiał uznać wyższość GKS Tychy, który zasłużenie wygrał na Stadionie Zimowym 5:2 (0:0, 2:1, 3:1).
Kluczowe dla losów spotkania były skuteczne przewagi, które wykorzystali gospodarze, udanie rażąc Jakuba Lackovicia strzałami z dystansu. Nie udało się zatem okrasić wygraną jubileuszu Roberta Kalabera. W czwartek o godz. 18:00 w ostatnim meczu sezonu na Jastorze JKH powalczy o pozostanie w grze o podium.
GKS Tychy – JKH GKS Jastrzębie 5:2 (0:0, 2:1, 3:1)
- 0:1 Starzyński – Wajda – Urbanowicz 31:26
- 1:1 Nilsson – Mroczkowski – Krzyżek 33:41
- 2:1 Turkin – Mroczkowski – Marzec 36:08 5/3
- 3:1 Nilsson – Jeziorski – Komorski 46:34 5/4
- 4:1 Turkin – Viitanen 49:11
- 5:1 Viitanen – Nilsson – Jeziorski 51:12 5/4
- 5:2 Urbanowicz – Rajamaki – Paś 52:30
JKH GKS Jastrzębie: Lacković (od 51:12 Miarka) – MacEachern, Wajda, Urbanowicz, Starzyński, Rajamaki – Viinikainen, Bagin, Kolusz, Paś, Spirko – Górny, Kostek, Izacky, Arrak, Ford – Hamilton, Martiska, Ł. Nalewajka, Jarosz, Kiełbicki.
źródło: jkh.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS