Dodano: 11 stycznia 2023 11:23
O zapowiedzi zwolnień grupowych w wałbrzyskiej Porcelanie Krzysztof informowaliśmy już w ubiegłym tygodniu. Dziś zapowiedzi te potwierdzają przedstawiciele spółki. – Jesteśmy w procesie likwidacji, a nie upadłości – czytamy w oświadczeniu.
– Porcelana Krzysztof w związku z ekonomicznymi skutkami kryzysu energetycznego podjęła decyzję o wstrzymaniu produkcji porcelany stołowej i zwolnieniach grupowych. Konieczność ograniczenia działalności spowodowana jest bezpośrednio sytuacją na rynku gazu – drastycznym (900%) wzrostem cen w 2022 r., brakiem pozytywnych perspektyw stabilizacji cen w 2023 r. oraz brakiem możliwości zawarcia umowy na ciągłe dostawy gazu stanowiącego podstawowy surowiec do produkcji – informuje spółka w oświadczeniu przekazywanym do mediów.
W Porcelanie Krzysztof pracowało 150 osób. W zakładzie w czasie likwidacji pozostanie 30 osób, w tej grupie są też osoby, które w najbliższym czasie nabędą prawa emerytalne. 70 osób otrzymało wypowiedzenia. Kolejna grupa, związana z zakładem umowami cywilno-prawnymi też straci pracę.
– Porcelana Krzysztof to jeden z czołowych producentów porcelany w Polsce położony w samym sercu Wałbrzycha. Jest to najstarsza fabryka produkująca porcelanę w obecnych granicach administracyjnych Polski, która jej produkcję zaczęła w 1831 roku. Od tego roku nieprzerwanie produkuje ten najbardziej ceniony rodzaj ceramiki. Najpierw jako Krister Porzellan Manufaktur, następnie jako Porcelana Krzysztof pod marką Wawel i obecnie Kristoff – czytamy na stronie zakładu.
Porcelana rozpoczyna likwidację, cały czas działa jednak firmowy sklep. Jak udało nam się dowiedzieć, w ostatnich dniach zamówień jest bardzo dużo. Można podejrzewać, że w związku z ogłoszeniem likwidacji i zakończeniem blisko 200-letniej historii tego zakładu zainteresowanie wciąż będzie duże.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS