Sekcje sportowe klubu – piłka nożna ( lata 1998 – 2001)
Druga lokata Granicy w rozgrywkach IV ligi uznana została za porażkę. Jednak stanowiła sygnał, że w drużynie drzemie potencjał, który można wykorzystać w kolejnym sezonie. W związku z tym funkcję trenera powierzono znanemu i cenionemu wówczas w województwie olsztyńskim szkoleniowcowi Józefowi Łobockiemu. Pojawił się on w Kętrzynie wraz z Bogdanem Kulikiem, który został menedżerem klubu. Za ich sprawą, oczywiście przy finansowym i organizacyjnym wsparciu władz klubu, rozpoczęła się budowa nowej jakości piłkarskiej w Kętrzynie. Na początku roku 1998 dokonano kilku uzupełnień w składzie zarządu klubu ( Hećman K. Dudzik L. Kwaśniewski Wł. Szewczyk R. Toruński M. Kurek St. Lotek E. Sopyła W. Sielski K. Kulik B. Kowalewski M. ) i to on właśnie zapoczątkował proces budowy nowej Granicy. Nowemu trenerowi i menedżerowi dano nieograniczony kredyt zaufania w zakresie polityki transferowej. Efekt tych działań był taki, że Granica niczym walec przeszła przez rozgrywki IV ligi. Dość powiedzieć, że na 34 rozegrane mecze, zespół z Kętrzyna wygrał 27 , zremisował 5 i przegrał tylko 2. Bilans bramkowy to 87 strzelonych goli i tylko 5 straconych. Jak na realia ówczesnej piłki to był istny nokaut. Warto podkreślić, że koncepcja budowanego przez trenera Łobockiego zespołu nie ograniczała się wyłącznie na potrzeby bieżącej czwarto-ligowej rywalizacji. Już na samym początku jego pracy zauważyć można było, że trener kompletuje taki potencjał zawodniczy, który bez większych zmian zagwarantuje skuteczną rywalizację po ewentualnym awansie do III ligi. O przebiegu samej rywalizacji niech zaświadczą zamieszczone poniżej tabele i zestawienia. Jednak warto podkreślić, że futbol w Kętrzynie cieszył się wówczas wielką popularnością. Wyniki i gra zespołu przyciągały na trybuny liczne rzesze kibiców, nierzadko przekraczające dwa tysiące. O wynikach i ligowych statystykach poniżej.
Kadra zespołu: Bicki Sławomir, Błażejewski Marcin, Chajewski Remigiusz, Cichowski Tomasz ( od 15.09 Tęcza Biskupiec), Lech Robert ( od 25.08 Tęcza Biskupiec), Dragun Rafał, Dziemiańczuk Robert, Dolewski Radosław( od 01.05.1999 r. wypożyczony do Polonii Lidzbark W.), Farańczuk Artur, Jończak Łukasz, Kaczor Rafał, Kłosowski Andrzej, Kozłowski Artur, Kryński Wojciech, Lech Robert, Lubieniecki Daniel, Machniak Mariusz, Miechowicz Krystian , Moczarski Jarosław, Machniak Tomasz, Matuk Sławomir, Pałasz Cezary, Pudlis Bogdan, Pocałujko Sławomir ( zrezygnował z gry w trakcie rundy jesiennej), Romaniuk Wojciech ( od 01.05.199 r.), Sopyła Piotr i Stryżko Maciej.
W przerwie zimowej przybyli:Jałoszewski Wojciech, Kowalczyk Andrzej, Romaniuk Wojciech, Romanowski Mirosław, Wincel Marcin
Manager Kulik Bogdan; trener Łobocki Józef; kierownik zespołu Sopyła Wiesław; lekarz Adamus Paweł.
Niekwestionowaną osobowością zespołu, przy całym szacunku dla wszystkich innych, był niewątpliwie Sławomir Matuk, podpora kętrzyńskiej defensywy. Szkoda, że tylko jeden sezon. Jednak ten sezon to był dobry czas na naukę dla wielu kętrzyńskich piłkarzy, a w szczególności Artura Farańczuka, który nieco później na tej pozycji był równie trudny do zastąpienia.
Sezon 1998/1999 zakończył się nie tylko zdobyciem mistrzostwa w rozgrywkach ligowych, ale także powtórzeniem sukcesu z roku 1979 i zdobyciem piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Finał, rozegrany na kętrzyńskim stadionie był godnym uhonorowaniem całego sezonu. To był czas euforii i wielkich marzeń. Niestety zbyt krótki.
Do rozgrywek na trzecim poziomie piłkarskim w Polsce, drużyna Granicy przystąpiła siłą impetu pozostałego po poprzednim sezonie. Nad klubem jednak od jakiegoś czasu zaczęły pojawiać się ciemne chmury. Miało to związek ze zmianami jakie nastąpiły na samorządowej mapie miasta, kiedy w roku 1998 burmistrzem Kętrzyna został Tadeusz Mordasiewicz. Nie wchodząc głębiej w istotę problemów, z którymi przyszło zmierzyć się wówczas Granicy, należy podkreślić, że dotyczyły one przede wszystkim finansów, a także spraw związanych z efektywnym zarządzaniem klubem. Podejmowane próby znalezienia osoby, która jako prezes klubu będzie potrafiła wyprowadzić go z kłopotów nie przynosiły oczekiwanych rezultatów. W lutym 1999 roku prezesem został Leszek Dudzik, jednak był nim tylko miesiąc. Kolejnym został Bogdan Kulik, ale i on nie „zagrzał” miejsca w fotelu prezesa na dłużej i ostatecznie w październiku 1999 roku jego miejsce zajął ówczesny burmistrz Tadeusz Mordasiewicz. Należy tu dodać, że klub już wcześniej miał problemy finansowe, a jednym z powodów, było nie wywiązanie się z umowy sponsorskiej przez Browar Rast z Kętrzyna. Początki występów w III lidze były imponujące. Do 6 kolejki drużyna była ich rewelacją plasując się na fotelu lidera. Później niestety było już coraz gorzej, bo kontraktowi piłkarze, nie zawsze znajdowali odpowiednią motywację do reprezentowania pracodawcy, który nie wywiązywał się w pełni z przyjętych na siebie zobowiązań. Warto również dodać, że klub uwikłany został wówczas w różnego rodzaju gry i gierki prowadzone przez lokalnych polityków, co odbijało się zarówno na wysokości środków finansowych pochodzących z budżetu miasta Kętrzyn, jak też na pozyskiwaniu sponsorów. Na dodatek po rundzie jesiennej zespół opuściła grupa zawodników związana z Bogdanem Kulikiem, co stanowiło poważnie osłabienie jego potencjału. Na półmetku rozgrywek Granica zajęła dziewiątą lokatę. Dokonane w przerwie zimowej uzupełnienia, poza nielicznymi wyjątkami nie były na tyle wartościowe aby radykalnie odmienić sytuację drużyny, a i ta finansowa nie ulegała poprawie. To przelało czarę goryczy u trenera Łobockiego, który z dniem 1 maja 2000 roku zrezygnował z prowadzenia zespołu. Po raz kolejny w swojej piłkarskiej historii drużynę poprowadził jego kierownik Wiesław Sopyła, do którego w końcowej fazie rozgrywek dołączył również po raz kolejny Paweł Grygonis.
Ambitna postawa drużyny w pozostałych meczach, a w szczególności z Legią II Warszawa, Pomezanią Malbork, Elaną Toruń, czy Arką Gdynia dała jej miejsce w tabeli, które w nowym sezonie zagwarantowało możliwość gry na trzecioligowych boiskach.
* Mimo zajęcia miejsca w strefie spadkowej Granica utrzymała się w III lidze z uwagi na powiększenie jej liczebności w sezonie 200/2001 do 20 drużyn.
Kadra zespołu: Bicki Sławomir, Błażejewski Marcin, Chajewski Remigiusz, Dziadko Adam, Farańczuk Artur, Jałoszewski Wojciech, Kaczor Rafał, Kłosowski Andrzej, Kowalczyk Andrzej, , Lubieniecki Daniel, Lubieniecki Łukasz, Machniak Mariusz, Maśnik Krzysztof, Michalewski Bogdan, Milewski Sławomir, , Romanowski Mirosław, Sopyła Piotr, Stryżko Wojciech, Wincel Marcin.
Ubyli po rundzie jesiennej: Kaczor Rafał, Błażejewski Marcin, Wincel Marcin, Kowalczyk Andrzej, Dziadko Adam, Jałoszewski Wojciech,
Przybyli w rundzie wiosennej: Giergiel Mariusz, Sergazin Jerzhan, Kryński Marcin, Moczarski Jarosław, Machniak Tomasz, Lech Robert, Yesmuchanbetow Bahyt, Łuczak Jacek, Maciejczuk Krzysztof oraz z zespołu juniorów -Pałasz Cezary, Jończak Łukasz, Żyżyk Michał,
Trenerzy: Łobocki Józef do 01.05.2000 r.; Wiesław Sopyła ( od 01.05.2000 r. ), a od czerwcawe współpracy z Pawłem Grygonisem. Kierownik drużyny: Sopyła Wiesława
Nieoczekiwane utrzymanie się w rozgrywkach III ligi spowodowało poważny ból głowy prezesa oraz zarządu klubu. Sytuacja finansowa nie uzasadniała podejmowania rywalizacji w rozgrywkach na tym poziomie, jednak presja środowiska piłkarskiego Kętrzyna oraz grup lokalnych polityków spowodowały, że zdecydowano się na podjęcie tego karkołomnego zadania. Funkcję trenera przyjął na siebie pochodzący z niedalekiego Reszla Roman Uglarenko. Skład zespołu oparty został przede wszystkim na zawodnikach miejscowych, bądź pochodzących z ościennych miejscowości. Wyjątek stanowili bramkarz Jerżhan Siergazin, Bogdan Michalewski czy Sławomir Opaliński, choć ten ostatni niezbyt długo. To była również zmiana pokoleniowa w seniorskiej piłce Granicy. Do drużyny weszła znaczna ilość młodych, a nawet bardzo młodych zawodników, którzy byli jeszcze w wieku juniora, albo ten wiek dopiero ukończyli. W poważnym stopniu byli to zawodnicy, którzy w sezonie 1999/2000 zdobyli dla Granicy ostatni w historii byłego już województwa olsztyńskiego tytuł mistrzowski w kategorii juniorów. Wśród nich znaleźli się między innymi: Sławomir Milewski, Łukasz Lubieniecki, Łukasz Jończak, Cezary Pałasz, Błażej Opaliński, Piotr Sopyła, Mariusz Wepa, Michał Żyżyk. Oczywiście nie ujmując nic naszym chłopcom trudno było jednak marzyć aby zdołali oni powalczyć w tej lidze o coś więcej niż utrzymanie. Czas pokazał jednak, że nie musieliśmy się wstydzić kętrzyńskiej młodzieży. Dzięki wsparciu bardziej doświadczonych i ogranych zawodników, w wielu meczach drużyna pokazała swój charakter i drzemiące w niej możliwości. Zespół uniknął drastycznych wpadek a jednocześnie w wielu meczach walczył z renomowanymi przeciwnikami jak równy z równymi. W kilku przypadkach zabrakło szczęścia lub też tzw. boiskowego cwaniactwa aby ostateczna lokata była wyższa. Udział tych młodych zawodników, a w rundzie wiosennej przybyło ich jeszcze więcej, w rozgrywkach III ligi był doskonałym przetarciem w kontekście rozgrywek kolejnego sezonu, kiedy to Granica grając w IV lidze woj. warmińsko – mazurskiego, o mały włos nie awansowała ponownie do III ligi. O ile zawodnicy do końca walczyli o ligowe punkty, niestety ani prezes, ani część ówczesnego zarządu klubu takiej determinacji nie przejawiali, chociaż ciepłe słowa należą się wiceprezesowi Słowomirowi Suchockiemu, który jako jeden z nielicznych robił wszystko aby Granica mogła dokończyć III ligowe zmagania. Ostatecznie 23 czerwca 2001 roku zakończyła się trzecioligowa przygoda Granicy. Czy tak się stać musiało ? Dla mnie jako osoby, która od początku do końca była naocznym świadkiem wszystkich zdarzeń tamtego okresu odpowiedź jest jedna. Nie tak stać się nie musiało, Kętrzyn mógł i powinien utrzymać dla siebie III ligę. Dlaczego tak się nie stało ? Odpowiedź jest złożona i obszerna, a temat na odrębną publikację.
Lata 1997 -2001 to okres, który wypromował KKS Granica, ale i także miasto Kętrzyn na piłkarskiej ( i nie tylko ) mapie Polski. Pokazał jak duże jest społeczne zapotrzebowanie na sportowy sukces i poczucie lokalnej wartości. Pokazał też, że jeśli się bardzo chce to niemożliwe staje się możliwe. Trzeba tylko znaleźć odpowiednich ludzi, stworzyć im właściwe warunki i cierpliwie czekać. Nie przeszkadzając.
Ponieważ zespoły rezerw nie mogły występować w rozgrywkach centralnych, do II ligi awansował wicemistrz grupy (Jagiellonia Białystok);
Kadra zespołu: Bicki Sławomir, Chajewski Remigiusz, Farańczuk Artur, Jończak Łukasz, Kłosowski Andrzej, Lech Robert, Lubieniecki Łukasz, Machniak Mariusz, Machniak Tomasz, Michalewski Bogdan, Milewski Sławomir, Opaliński Błażej, Opaliński Sławomir, Pałasz Cezary, Pudlis Bogdan, Siergazin Jerżhan, Sokołowski Piotr, Sopyła Piotr, Wepa Mariusz, Żygadło Tomasz, Żyżyk Michał.
Trener: Uglarenko Roman, kierownik drużyny: Ziemba Eugeniusz / Markowski Wiesław .
Po sezonie 1999/2000 ubyli:
Giergiel Mariusz , Maśnik Krzysztof, Moczarski Jarosław , Romanowski Mirosław, Stryżko Wojciech, Kryński Wojciech, Kryński Marcin, Łuczak Jacek, Yesmuchanbetov Bahyt,
Po rundzie jesiennej sezonu 2000/2001 ubyli: Chajewski Remigiusz, Jończak Łukasz, Opaliński Sławomir ( od 15.04.2001), Pałasz Cezary ( od 22.04.2001), Pudlis Bogdan ( od 22.04.2001), Sergazin Jerzhan ( od 15.04.2001), Sokołowski Piotr.
W rundzie wiosennej przybyli zawodnicy z zespołu juniorów: Grochecki Piotr, Komar Robert, Korowaj Mateusz, Kwiatkowski Adam, Majewski Paweł, Perkowski Paweł, Pietkiel Daniel, Piotrowski Łukasz.
WOJEWÓDZKI PUCHAR POLSKI
O ile w poprzednim sezonie swoje pucharowe zmagania piłkarze Granicy zakończyli już w fazie ćwierćfinałowej, przegrywając 0:1 mecz w Lidzbarku Warmińskim z tamtejszą Polonią, o tyle w sezonie 2000/2001 dotarli do półfinału, w którym ulegli Polonii Olimpii Elbląg.
1/8 finału
2001.04.18,Orneta; Błękitni Orneta : Granica Kętrzyn 1:4 ( samob. Kłosowski, Lubieniecki, Żyżyk)
¼ finału
2001.05.16, Działdowo; Start Działdowo – Granica Kętrzyn 1:1 ( Lubieniecki D.) karne 2 : 3
½ finału
2001.05.30, Elbląg; Polonia Olimpia Elbląg – Granica Kętrzyn 2:1 ( Żygadło)
Milewski- Farańczuk, Lech, Michalewski,Lubieniecki Ł. Lubieniecki D. Żygadło, Sopyła, Opaliński (75 Żyżyk), Machniak, Kwiatkowski,
Wiesław Sopyła
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS