Czego od Grażyny Kulczyk chce słowacki fiskus?
Słowackie zobowiązania Grażyny Kulczyk miałby więc stanowić równowartość jednej szóstej jej majątku szacowanego na 1,2 mld zł. Sama miliarderka długu jednak nie uznaje, stojąc na stanowisku — podobnie jak jej prawnicy — że słowacki fiskus naliczył dług niezgodnie z prawem.
„Źródłem rzekomego zobowiązania z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych jest dochód, który Pani Grażyna Kulczyk otrzymała w ramach jej udziału w zysku słowackiej spółki komandytowej w 2014 r. Naliczone zobowiązanie podatkowe pozostaje niezapłacone, ponieważ według profesjonalnej porady prawnej i podatkowej, zostało ono nałożone niezgodnie z prawem i jest kwestionowane za pomocą dostępnych środków prawnych” — przekazuje biuro prasowe Grażyny Kulczyk.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS