A A+ A++

Powrót Donalda Tuska do polskiej polityki najbardziej zaszkodziłby Rafałowi Trzaskowskiemu, bo dla zwolenników opozycji, szczególnie głosujących na Platformę Obywatelską, od razu byłoby widoczne, że jest on gorszą wersją byłego premiera” – ocenia na łamach najnowszego numeru tygodnika „Sieci” Stanisław Janecki. Publicysta podkreśla, że prezydent Warszawy jest obecnie największym przeciwnikiem powrotu Tuska.

Strategia Trzaskowskiego

Stanisław Janecki zwrócił uwagę, że Rafał Trzaskowski nie lubi zbytnio przemęczać się w pracy, co potwierdził fakt, że po kampanii prezydenckiej udał się na urlop i ociągał się w organizacji swojego ruchu.

Jego polityczna strategia polega na tym, że wiele zaczyna i prawie niczego nie kończy. A kolejne inicjatywy są ucieczką od przypominania i rozliczania tego, co nie zostało zrobione albo ukończone

— dodaje publicysta przypominając, że urząd ministra cyfryzacji porzucił po 10 miesiącach, zaledwie rok był wiceszefem MSZ, a prezydentem Polski chciał zostać po 1,5 roku urzędowania w stolicy.

Obecny prezydent Warszawy potrafi aktywnie funkcjonować tylko zrywami, i to raz na kilka tygodni. Dlatego jako prezydent Warszawy tak często wybiera aktywności za granicą i w innych polskich miastach. Wtedy nie wiadomo, co właściwie robi, więc trudno go z tego rozliczać

— podkreśla Janecki.

Ruch i Campus Polska Przyszłości

Publicysta zauważa także, że „zakładanie ruchu Wspólna Polska i aktywność na rzecz Campusu Polska nie są dowodem osiągnięć Trzaskowskiego, lecz ucieczki od widma porażki”.

To akcje niewymagające bowiem żadnego konkretnego zaangażowania ani żadnych efektów. Dzięki nim Trzaskowski ucieka od obowiązków prezydenta Warszawy i symuluje osiągnięcia na innych polach

— czytamy na łamach „Sieci”.

Janecki ocenia, że cała opozycja „nie ma nikogo konkurencyjnego wobec Trzaskowskiego, gdy chodzi o zmitologizowany obraz lidera, który miał być lepszą, bardziej światową, europejską, lepiej wykształconą i mającą lepsze pochodzenie wersją Tuska”.

Miał być ostatnim odwodem Platformy, jej najcenniejszym zasobem, przeznaczonym do najwyższych zadań. PO zmuszona została jednak, by ten swój strategiczny odwód wykorzystać latem 2020 r. Porażka sprawiła, że został on zdewaluowany jako „niezwyciężony” i „niezniszczalny”. A przecież miał być nawet lepszy od Donalda Tuska, który w 2005 r. przegrał, ale potem wygrywał

— pisze Janecki dodając, że Trzaskowski nie chce zostać szefem PO.

Konfrontacja z Tuskiem

W ocenie Stanisława Janeckiego Trzaskowski będzie robił wszystko, by „w żaden sposób nie był porównywany z Donaldem Tuskiem, bo tę konfrontację zdecydowanie przegrywa”.

Dlatego jest przeciwny powrotowi Tuska do krajowej polityki i dlatego nie chce przewodzić PO, którą jednak Tusk rządził niepodzielnie, na co on nie ma żadnych szans

— podkreśla Stanisław Janecki dodając, że pryska mit „cudownego dziecka polskiej polityki”.

Więcej o Rafale Trzaskowskim w najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci”, w sprzedaży od 7 czerwca br., także w formie e-wydania – polecamy tę formę lektury, wystarczy kliknąć: http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.

Sieci / autor: fratria
Sieci / autor: fratria
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Jelenia Góra: Przywłaszczył telefon – nie uniknie odpowiedzialności.
Następny artykułThis $22.5M condo could be the most expensive home ever paid for in crypto