A A+ A++

Optymizm branży turystycznej wynika w dużej mierze z długoterminowej prognozy pogody, która mówi, że lato będzie w tym roku gorące. To jeden z kluczowych argumentów, by wybrać Bałtyk zamiast Morza Śródziemnego. To prognoza pogody ma duży wpływ na to, że goście rezerwują miejsca w obiektach noclegowych, ale też, że je odwołują.

Patrząc na sygnały, które otrzymujemy od branży turystycznej, to będzie dobry sezon. Nasze morze cieszy się nieustającą popularnością, ale też w głębi regionu widać, że mamy dobrą ofertę turystyczną. Zarówno właściciele obiektów noclegowych, jak i gestorzy atrakcji turystycznych mówią, że wiążą z tym sezonem spore nadzieje – mówi Damian Greś z Wydziału Współpracy Terytorialnej i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie.

W hotelach i apartamentach lista rezerwacji powoli się wypełnia, rekordziści już mają po 80% rezerwacji. 

Mamy sporo turystów, którzy rezerwują te noclegi w ostatniej chwili, często kierując się prognozą pogody. Zarówno rezerwuje pobyt, jak i go odwołuje, gdy w prognozie jest deszcz – dodaje Damian Greś.

Nie ma co jednak mieć nadziei, że w dobie inflacji wypoczynek nad Bałtykiem będzie tani. Można spodziewać się nawet 20-30 proc. wzrostu cen. Wiele natomiast zależy od standardu czy lokalizacji. 

 Nad morzem można zjeść obiad za 25 zł, ale i za 250. Rynek jest na tyle różnorodny, że każdy znajdzie coś dla siebie – dodaje Damian Greś.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułНа Тернопільщині керівник Борщівського коледжу вимагав понад 32 тис. грн за оренду складу
Następny artykułPiknik rodzinny w Szabdzie