A A+ A++

Odpowiedź wydaje się prosta: pomierzyć, porównać oferty, a następnie zamówić wykonanie sprzętu bezpośrednio u producenta, według indywidualnych wytycznych. Jednak współczesny rynek oferuje przedsiębiorcom znacznie szerszy zakres możliwości.

Warto się nad nimi poważnie zastanowić z kilku kluczowych powodów – choćby ze względu na ograniczanie zbędnych wydatków. Choć bezpieczeństwo nie ma ceny, to można wydawać mniej i nie obniżać jakości specjalistycznej odzieży.

Norm określonych przepisami prawa należy przestrzegać bez względu na resztę

Budownictwo, energetyka, lotnictwo, przemysł chemiczny – to tylko niektóre spośród branż, w których odzież specjalistyczna jest nie do zastąpienia. Eksperci z firmy Elis (znanej u nas wcześniej pod nazwą Berendsen) przypominają, że pracownikom trzeba zapewnić maksymalną ochronę w warunkach, których nie da się w pełni kontrolować. A narzucane standardy ulegają zmianom, wymogi stają się coraz bardziej zaostrzone. Czy kierownictwo firmy ma dość czasu, aby je śledzić na bieżąco? Cóż, nikt o to nie będzie pytał podczas kontroli – albo jeżeli dojdzie do nieszczęśliwego wypadku w pracy. Trzymanie się wyłącznie niezbędnego minimum wydaje się zatem krótkowzroczną strategią. Decydując się na odzież specjalistyczną wyższej klasy zyskuje się większą pewność, że zrobiło się wystarczająco dużo. Reszta zależy już od zachowania i odpowiedzialności samych ludzi.

Magazyny ze specjalistyczną odzieżą są przeładowane? Jest na to prosty sposób!

W krajach Europy Zachodniej zdążył się już zadomowić. I stopniowo zyskuje na popularności i uznaniu również w Polsce. Mowa o wynajmie ekwipunku od zewnętrznych dostawców, wraz z kompleksowymi usługami serwisowymi. Kupowanie odzieży specjalistycznej na własność firmy wiąże się z wydatkami, które nie zawsze uda się zamortyzować. Jeżeli komplet używany przez byłego pracownika nie pasuje na nikogo innego, staje się de facto wyłączony z użytku. A przestrzeń magazynowa też swoje kosztuje. W takich sytuacjach specjalistyczna odzież zalega i nie ma co z nią zrobić. A w przypadku wynajmu można z łatwością zwrócić nadprogramowe sztuki. I kiedy zajdzie potrzeba, poprosić o dostarczenie większej ilości sprzętu. W branżach sezonowych takie rozwiązanie sprawdza się świetnie i z praktycznego, i z ekonomicznego punktu widzenia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAtak z drugiej linii
Następny artykułSędzie Igor Tuleya na Placu Wolności