A A+ A++

Fryzjer Brand w kolejnym wydaniu. Tym razem zakonnik strzyże samego siebie.

Salony fryzjerskie będą jeszcze przez chwilę zamknięte. Od 18 maja najprawdopodobniej będziemy musieli ustawiać się w długich kolejkach, by skorzystać z usług swoich fryzjerów. 

O. Andrzej Cebula, wszechstronnie utalentowany kapucyn z Poczekajki, tym razem pokazuje, że można samodzielnie ostrzyc nie tylko członka rodziny, ale także siebie. 

O. Andrzej strzyże już blisko ćwierć wieku. 

W czasie kwarantanny postanowił podzielić się swoją wiedzą z tymi, którzy nie mają żadnej wiedzy w temacie fryzjerstwa, a muszą nagle stać się domowymi fachowcami w tej dziedzinie. 

– Ja jestem amatorem i to, co umieszczam w internecie, to filmiki dla początkujących – tłumaczy kapucyn.

«« | « | 1 | » | »»

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPremier: od 18 maja z powrotem będą mogły funkcjonować zakłady fryzjerskie
Następny artykułDziałalność przedszkoli w trakcie pandemii koronawirusa