Do zdarzenia doszło 26 sierpnia wieczorem na warszawskim Śródmieściu. Jak opisywały lokalne media, obywatel Ukrainy – pracujący jako dostawca pizzy – przyjechał do pizzerii, gdzie miał odebrać jedzenie dla klienta. Swój samochód zostawił na poboczu, ponieważ – jak podawały media – nie było innych wolnych miejsc. Gdy wrócił, przy jego samochodzie czekali już policjanci.
Na opublikowanym w internecie filmie słychać, jak policjanci informują Ukraińca, że zostanie ukarany mandatem. Gdy ten zapytał, za co mandat oraz skomentował – “taka policja w Polsce”, jeden z policjantów powiedział: “bo ci zaraz w r*j dam”. Chwilę później drugi z funkcjonariuszy miał dodać: “jak ci się nie podoba, to wy***j na Ukrainę”.
O komentarz do tej sytuacji PAP poprosiła Komendę Stołeczną Policji. – Niezwłocznie po uzyskaniu informacji o nagraniu dotyczącym możliwych nieprawidłowości w zachowaniu funkcjonariuszy w trakcie przeprowadzanej interwencji wobec obywatela Ukrainy, Komendant Stołeczny Policji polecił wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia Wydziałowi Kontroli, którego oficerowie potwierdzili, że interwencja miała miejsce na terenie Śródmieścia w Warszawie – poinformował rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak.
– Ustalono też funkcjonariuszy przeprowadzających tę interwencję. W związku z tym Komendant Rejonowy Policji Warszawa I wszczął wobec nich postępowania dyscyplinarne – zapewnił rzecznik.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS