Jacek Kurski zrobił z TVP finansowe eldorado za publiczne pieniądze. „Część wydał na technologię, resztę na propagandę”

Profesor Jacek Dąbała przyznaje, że decyzją Rady Mediów Narodowych o odwołaniu Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP był zaskoczony. – To niemożliwe, żeby tak zadeklarowany politycznie prezes i taki wytrawny fighter propagandy był odstawiony na boczny tor – mówi medioznawca z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jego zdaniem Kurski stworzył telewizję o przekazie nie dziennikarskim, ale propagandowym. I nie można mu odmówić pod tym względem talentu. – Kurski to pod tym względem wybitny talent i być może prezes PiS uznał, że czas wykorzystać jego umiejętności bezpośrednio w kampanii wyborczej, zwłaszcza gdy notowania partii rządzącej nie są już tak dobre jak kiedyś – zauważa prof. Dąbała.

Z kolei zdaniem medioznawcy Adama Szynola roszady w Telewizji Polskiej zostały starannie wyreżyserowane. – TVP za prezesury Jacka Kurskiego stała się pasem transmisyjnym partii rządzącej. I takim samym pasem pozostanie. Jeśli ktoś uważa, że informacje czy publicystyka staną się od tej chwili obiektywne i rzetelne jest w całkowitym błędzie i wykazuje się naiwnością – przekonuje medioznawca z Uniwersytetu Wrocławskiego. Według niego w sytuacji gdy na horyzoncie jest wyborczy maraton nie dokonuje się rewolucji. – Zależność między PiS a TVP stanie się jeszcze większa. A Jacek Kurski nadal będzie rządził telewizją tylko z perspektywy innego – może rządowego – gabinetu. Decyzja o odwołaniu go z funkcji prezesa na pewno nie jest odsunięciem Kurskiego na boczny tor – uważa Szynol. – Następca Jacka Kurskiego nie jest zbyt charyzmatyczny. Nie miał do tej pory żadnego wpływu na informacje w TVP i niewiele się pod tym względem zmieni – dodaje medioznawca.

Kamil Dziubka z Onetu przekonuje, że odwołanie Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa TVP było… dla niego samego zaskoczeniem. – Może coś przeczuwał, ale raczej nie spodziewał się, że nastąpi to tak szybko. Miał nadzieję, że dotrwa do przyszłych wakacji, ale prezes Kaczyński mu to uniemożliwił – wyjaśnia. Pytanie dlaczego? Zdaniem dziennikarza Onetu powody mogą być dwa. – Może to być wotum nieufności. Prezes PiS mógł uznać, że Kurski się wypalił i nic już na stanowisku TVP dobrego nie zrobi. A wręcz może zaszkodzić. Ale być może Jarosław Kaczyński doszedł do wniosku, że wakacje to wizerunkowa porażka PiS i trzeba specjalisty od kampanii na co dzień zajmującego się tylko takimi zagadnieniami, nieuwikłanego w codzienne menedżerskie obowiązki, który ten trend zatrzyma. Kurski ma potencjał, by to zrobić dobrze – przekonuje.

Zdaniem byłego prezesa TVP Juliusza Brauna prezes Jacek Kurski okazał się skuteczny, ale jako polityk. – Potrafił przekonać Jarosława Kaczyńskiego, że jak dostanie bardzo dużo pieniędzy to będzie realizował skuteczną propagandę. Wcześniej nikt sobie nie wyobrażał, by można było otrzymać taki zastrzyk finansowy z pieniędzy podatników – zauważa były prezes TVP, który podkreśla, że gdy Kurski obejmował rządy w TVP jej budżet wynosił niewiele ponad 1,5 mld zł. – Dziś jest to ponad 3,5 mld. To nieporównywalna skala możliwości finansowych. Część oczywiście wydane zostało na nowe technologie, ale znaczna część na partyjną propagandę i służącą propagandzie rozrywkę, której symbolem stał się Zenek Martyniuk. Telewizja Kurskiego przypominała tę za kadencji Macieja Szczepańskiego. To była telewizja, w której królowały igrzyska stanowiące alibi dla partyjnej propagandy. Rozmaite koncerty, wizyty gwiazd w zakładach pracy czy miasteczkach. I teraz jest to samo – podkreśla Juliusz Braun. – Na wszystko są pieniądze. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że budżet TVP zwiększył się o ponad 100 proc., a oglądalność wszystkich kanałów TVP za prezesury Kurskiego spadła to… trudno mówić o sukcesie. Dramatycznie spadł też poziom zaufania do Telewizji Polskiej – dodaje były prezes Telewizji Polskiej. – Jakości programów nie widać, łatwo zauważyć za to nowe samochody na parkingu zarządu TVP – uzupełnia.

O tym, jaki wpływ na sytuację finansową TVP ma wsparcie z budżetu państwa świadczy raport Najwyższej Izby Kontroli z października 2021 r. Wynika z niego, że w ostatnich latach finanse Telewizji Polskiej opierają się w głównej mierze na corocznych rekom … czytaj dalej

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ