A A+ A++

Po złożeniu w imieniu klienta prywatnego aktu oskarżenia przeciwko dziennikarzowi o zniesławienie poszedłem na spotkanie, na którym byli przedstawiciele czwartej władzy. Pytali, dlaczego stanąłem po stronie osoby, która chce doprowadzić do skazania dziennikarza, przyczyniając się w ten sposób do ograniczania wolności słowa i zakładania kagańca mediom. Oczywiście mógłbym odpowiedzieć, że każdy ma prawo do korzystania z pomocy adwokata, a adwokat nie ma prawa odmówić takiej pomocy, jednak to byłaby ucieczka od tematu zasadniczego. Dlatego wytłumaczyłem, że dziennikarz ów napisał nieprawdę i nie sprawdzając podanych informacji, wszedł w oczywistą kolizję z prawem prasowym, narażając pomówionego na p … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZwiązki partnerskie w nauczaniu Kościoła
Następny artykułMaciej Gutowski, Piotr Kardas: Śmierć polityczna Morawieckiego