A A+ A++

Jacek Borkowski skończył 65 lat. Aktorem został w dużej mierze za sprawą mamy, która zaszczepiała mu miłość do sztuki od najmłodszych lat. Już we wczesnej podstawówce chodziła z synem do filharmonii, operetki i opery, co młody Jacek ciężko znosił.

– Moja pierwsza opera to “Eugeniusz Oniegin”. Pamiętam, jak Tatiana pisała ten list, pisała i nie nie mogła umrzeć. No po prostu tragedia, wyszedłem umęczony. Później, dopiero po latach, zrozumiałem, o w tym co chodzi – opowiadał w rozmowie z Jolantą Fajkowską.

Borkowski jest dyplomowanym aktorem i bardzo irytują go celebryci, z którymi czasem musi grać.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” pochylamy się nad “Mocnym tematem” Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na “Nową konstelację” i jedziemy do Włoch z “Ripleyem”. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKarta miejska w bardzo atrakcyjnej cenie? Uwaga, można stracić duże pieniądze!
Następny artykułSukcesy zostały nagrodzone