Przebudowa japońskich niszczycieli śmigłowcowych typu Izumo, mająca przystosować okręty do obsługi myśliwców wielozadaniowych F-35B Lightning II, nie obejmuje wyposażenia ich w skocznie startowe. Prace modernizacyjne na pierwszym z okrętów ruszyły w czerwcu tego roku.
Jak poinformował serwis Janes rzecznik Morskich Sił Samoobrony dziobowa część pokładu lotniczego, mająca obecnie kształt trapezu, zostanie jednak zastąpiona nową – kwadratową, wzorowaną na amerykańskich śmigłowcowcach typu America. Taki układ pozwoli ograniczyć turbulencje powstające w trakcie startów F-35 i przeprowadzać operacje lotnicze w bezpiecznej odległości od wysepki.
Rzecznik potwierdził również wcześniejsze doniesienia o harmonogramie prac na Izumo i bliźniaczej Kadze. Przebudowa jest podzielona na dwa etapy, pokrywające się z zaplanowanymi remontami okrętów. Pozwoli to na pełen powrót Izumo do służby w roku 2025 lub na początku 2026, co powinno się pokryć z terminem dostaw pierwszych F-35B do Japonii.
Spekulacje na temat możliwości wyposażenia największych japońskich niszczycieli śmigłowcowych w skocznie startowe, takie jak na lotniskowcach brytyjskiej i rosyjskiej konstrukcji, krążyły bardzo długo, zawsze podchodzono do nich jednak z dużą ostrożnością. Jako ciekawostkę można podać fakt, że w marcu 2018 roku uznana japońska firma modelarska Tamiya wypuściła na rynek model (w skali 1:700) fikcyjnego okrętu typu Izumo poddanego takiej właśnie modyfikacji.
A What-if conversion of JS Kaga. Based from Tamiya 1/700 Aircraft Carrier Ibuki that released last year. https://t.co/jWtRwbNY9e#modelerkai pic.twitter.com/D01oVCWj31
— Khai 🇲🇾 (@Modkai2) April 6, 2019
Zobacz też: Tajwan zbada możliwości użycia mobilnych skoczni startowych
(janes.com)
Japan Maritime Self-Defense Force
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS