A A+ A++

Zajęcie przez wojska rosyjskie miasteczka Sołedar w obwodzie donieckim, na wschodzie Ukrainy, nie będzie oznaczało natychmiastowego okrążenia znacznie ważniejszego Bachmutu, a także nie przesądzi, że siły agresora uzyskają kontrolę nad trasami komunikacyjnymi do tego miasta – ocenia Instytut Badań nad Wojną (ISW).

“Nawet przy uwzględnieniu najbardziej korzystnych dla Rosjan twierdzeń o postępach w Sołedarze, zajęcie tego miasta nie będzie zapowiadało natychmiastowego otoczenia Bachmutu. Kontrola nad Sołedarem niekoniecznie umożliwi Rosjanom zdobycie kontroli nad krytycznymi trasami komunikacji do Bachmutu” – oceniają eksperci amerykańskiego think tanku w codziennym raporcie, podsumowującym sytuację na froncie w Ukrainie. 

ISW zaznacza w raporcie opublikowanym w nocy z wtorku na środę czasu polskiego, że siły rosyjskie nie zdołały jeszcze zająć całego miasteczka, chociaż twierdziły tak niektóre rosyjskie źródła. Rano w środę strona ukraińska oświadczyła, że “Sołedar nie jest pod kontrolą rosyjskiej armii“.

ISW o nominacji generała Łapina

Think tank komentuje również ważny wątek zmian w rosyjskich strukturach wojskowych, a mianowicie powołanie generała Aleksandra Łapina na stanowisko szefa sztabu wojsk lądowych.

Łapin, były dowódca Centralnego Okręgu Wojskowego, został odwołany z tej funkcji w październiku ubiegłego roku po wcześniejszych porażkach dowodzonych przez niego operacji w obwodzie charkowskim i był wówczas ostro krytykowany przez związanego z Kremlem twórce tzw. Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna oraz przywódcę Czeczenii Ramza … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOGŁOSZENIE PŁATNE: Podkarpackie Rozmowy: Jaka jest przyszłość Powiatu Ropczycko-Sędziszowskiego?
Następny artykułNajlepsi trenerzy nagrodzeni