A A+ A++

Dotychczas znaliśmy ją z raczej wyważonych wypowiedzi, ale tym razem Iga Świątek nie zamierzała owijać w bawełnę. Liderka światowego rankingu wyraziła niezadowolenie z kolizji terminów. Chodzi o dwie prestiżowe imprezy.

Michał Fabian

Michał Fabian


WP SportoweFakty
/ Krzysztof Porębski
/ Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek ma nie lada dylemat. Na przełomie października i listopada w kalendarzu znalazły się dwa duże turnieje – praktycznie jeden po drugim, na różnych kontynentach. W dniach 31 października – 7 listopada Polka weźmie udział w WTA Finals w Fort Worth w Teksasie.

Z kolei już 8 listopada w Glasgow rozpoczyna się finał organizowanego przez ITF Pucharu Billie Jean King, w którym wystąpi reprezentacja Polski. Czy z Igą Świątek w składzie? Tenisistka z Raszyna jeszcze nie podjęła decyzji w tej sprawie.

– Decyzja zapadnie w przyszłym tygodniu, ze sztabem wciąż rozpatrujemy wszystkie “za” i “przeciw”. Przyznam, że będzie to na pewno bardzo wymagające – rozpoczęła Świątek na konferencji prasowej zorganizowanej przez jej sponsora, firmę PZU.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodne uderzenie. To może być bramka roku

Później zaś liderka rankingu WTA skrytykowała władze światowego tenisa.

– Trochę jestem niezadowolona. Mogę wyrażać swoje niezadowolenie, choć wiem, jak skomplikowane jest zrobienie takich turniejów. To, że federacje WTA i ITF w pewnym sensie nie współpracowały, żeby ułatwić nam zadanie, jest dla mnie rzeczą irytującą – dodała.

Świątek do tej pory wypowiadała się w dość wyważony sposób, ale tym razem nie zamierza siedzieć cicho. Liczy na to, że jej głos zostanie usłyszany.

– Na pewno podejmę kroki, żeby dać im (władzom światowego tenisa – przyp. red.) znać o tym niezadowoleniu. Jestem w takiej pozycji, że mogę mieć jakiś wpływ, więc może to sprawi, że w przyszłych latach to się nie powtórzy – sprecyzowała Świątek.

Polska tenisistka w przyszłym tygodniu wystąpi na turnieju w Ostrawie (3-9 października), następnie zaś uda się za ocean – na turniej w San Diego (10-16 października). – Zagram na jet lagu, co nie będzie łatwe, ale to na szczęście ten “dobry” jet lag, w podróży ze wschodu na zachód. Będzie to dobre doświadczenie przed turniejem WTA Finals – dodała na wtorkowej konferencji.

Czytaj także: Świątek zapytana o memy z Lewandowskim. “Jeszcze nie jesteśmy na tym etapie”
Czytaj także: Świątek rozstała się z trenerem. Tak to on tłumaczy

Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSto lat (dla) sióstr salezjanek! [FOTO]
Następny artykuł38-LETNI STRAŻAK OCHOTNIK ZGINĄŁ TRAGICZNIE RATUJĄC INNYCH – DZIŚ ODDADZĄ MU HOŁD