Strona główna Informacje Inwazja kleszczy. Przy łagodnej jesieni i zimie, sezon na nie może trwać...

Inwazja kleszczy. Przy łagodnej jesieni i zimie, sezon na nie może trwać cały rok

4 sierpnia 2021

A A⁺ A⁺⁺

Co zrobić, jeśli przyczepi się do nas pasażer na gapę? – Przede wszystkim zachować spokój, zimną krew i postarać się go usunąć – powiedział Polsat News Sebastian Kędzierski, lekarz rodzinny.

Kleszcza nie wolno smarować masłem czy smalcem. Pod żadnym pozorem nie należy go również przypalać, rozdrapywać i wyciskać.

Może spowodować problemy ze zdrowiem

Bezpieczny czas aby uporać się z pasożytem to 24 godziny. – Jeśli zobaczymy kleszcza a nie mamy nic pod ręką, możemy pójść do apteki, kupić odpowiednie urządzenie i spróbować go usunąć – uspokoił lekarz rodzinny.

ZOBACZ: Niemcy szykują restrykcje na czwartą falę pandemii. Maseczki zostają do wiosny

Służą do tego specjalne szczypce, pętelki czy kleszczołapki. Ukąszenie zakażonego kleszcza może spowodować poważne problemy ze zdrowiem – takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Dlatego ważne jest, aby uważnie obserwować miejsce po ukąszeniu.

Wtedy trzeba iść do lekarza

– Jeśli kleszcz był zarażony boreliozą i tę boreliozę nam przeniósł, to najczęściej do 14 dni po ukąszeniu pojawia się rumień – powiedział doktor Kędzierski.

WIDEO: Inwazja kleszczy. Materiał “Wydarzeń”

Na początku jest on nieduży, z dnia na dzień rośnie i robi się coraz większy. – Ja zawsze powtarzam pacjentom, że do wielkości naszej dłoni – zobrazował Kędzierski. Jeśli coś takiego się dzieje, to sygnał, żeby niezwłocznie zgłosić się do lekarza.

W walce z kleszczami warto pamiętać o tym, co je przyciąga. – Nasze ciepło, czyli 36,6 stopni Celsjusza, wydychany dwutlenek węgla oraz nasz charakterystyczny zapach – poinformowała Ewa Sady z zakładu entomologii SGGW.

Kleszcze przede wszystkim przyciąga zapach potu. Nieco bardziej wybredne są jeśli chodzi o grupę krwi. Najchętniej atakują ludzi z grupą krwi A, najrzadziej osoby z grupą krwi B.

Najlepszym zabezpieczeniem przeciwko kleszczom jest ubiór “na cebulkę”. – Długi rękaw, długie nogawki, pełne buty. One nas zabezpieczają mechanicznie przed kleszczami – przekazał Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce.