A A+ A++

Inflacja we wrześniu w Polsce wyniosła 17,2 proc. – wynika z tzw. szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego. Oznacza to kolejny wzrost cen miesiąc do miesiąca, tym razem o 1,6 punkta procentowego. To większy wzrost niż przed ogłoszeniem szacunków przewidywali analitycy. Najnowsze dane dotyczące inflacji wywołały burzę wśród polityków opozycji. Część z nich wytykała posłom PiS, że gdy ceny rosną, ci bawią się na posiedzeniu klubu PiS.

– To jest dla nas wszystkich smutna wiadomość – mówię o odczycie inflacji. Nawet najwięksi pesymiści prognozowali 16,8 proc., a mamy 17,2 proc. – powiedział Donald Tusk, pytany o dzisiejszy wstępny odczyt inflacji, który podał GUS. 

– To są suche dane, ale one oznaczają na co dzień drastycznie rosnące ceny. Według danych GUS-u ceny żywności to jest 19 proc., nikt nad tym nie panuje. Jestem bardzo zaniepokojony: biorąc pod uwagę to, co się dzieje poza granicami Polski, ogólną sytuację i chaotyczne działania rządu, to wszystko pokazuje, że nie ma kapitana – mówił. 

–  Nie chce upraszczać za bardzo, ale ta zbyt wysoka inflacja ma swoje źródło w bardzo niespójnych decyzjach rządu. Nie będę przypominać konferencji Adama Glapińskiego (prezes NBP – red.). Ale dzisiaj widać już bardzo wyraźnie – kiedy spojrzymy wstecz – że żadna z jego prognoz, żadna z jego decyzji – nic się nie sprawdziło. Mamy prawdopodobnie najmniej kompetentnego prezesa banku centralnego na świecie. Nie ma tygodnia byśmy nie słyszeli o nowych pomysłach tarczy antyinflacyjnej. Nie chcemy żadnych tarcz od Morawieckiego, ale chcielibyśmy żeby podejmowano decyzje, koordynowane między bankiem centralnym a rządem, które realnie doprowadzą do ograniczenia inflacji – podsumował Tusk.

Inflacja w Polsce. Kowal: Nawet PZPR nie robiła sobie takich jaj z ludzi

Inflacja 17,2 proc., raty kredytów znów w górę, a Marek Suski właśnie ogłosił, że wesoło było u nich wczoraj na posiedzeniu Klubu PiS i pośpiewali co nieco” – napisał na Twitterze Paweł Kowal (PO).

Poseł odniósł się do słów Marka Suskiego (PiS), który w “Graffiti” w Polsat News opowiedział o spotkaniu klubu parlamentarnego PiS w Pułtusku. – Spotkanie skończyliśmy około godziny 1. Wcześniej była kolacja, siedzieliśmy wspólnie przy stole, była lampka wina, były życzenia, były śpiewy – mówił.

Kowal podkreślił, że “nawet PZPR nie robiła sobie takich jaj z ludzi” jak “ekipa rządząca i Adam Glapiński”. Dodał, że rząd nie rozumie, ile ludzkich tragedii jest skutkiem tak wysokiej inflacji. 

Hanna Gill-Piątek (Polska 2050) również w kontekście wysokiej inflacji, zwróciła uwagę na wypowiedź Susk … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNorweskie pociski samosterujące NSM dla wyrzutni K239 Chunmoo
Następny artykułInformacja o trwającym naborze do projektu „Razem dla rodziny”