A A+ A++
Krzysztof Kolany2023-02-14 14:30główny analityk Bankier.pl

publikacja
2023-02-14 14:30

Styczeń przyniósł kolejny spadek inflacji CPI w Stanach
Zjednoczonych – wynika z najnowszych danych Biura Statystyki Pracy. Niemniej
jednak regres ten był wolniejszy od oczekiwań ekonomistów i inwestorów.

Inflacja w USA opada nie tak szybko, jak tego oczekiwano
Inflacja w USA opada nie tak szybko, jak tego oczekiwano
fot. maradon 333 / / Shutterstock

W styczniu inflacja CPI w USA obniżyła
się do 6,4 proc. wobec 6,5 proc. odnotowanych w grudniu, 7,1 proc. w listopadzie oraz
 7,7 proc. w październiku.
We wrześniu było to 8,2 proc., w sierpniu
8,3 proc. i 8,5 proc. w lipcu – podało Biuro Statystyki Pracy. To rezultat wyższy od rynkowego konsensusu na
poziomie 6,2 proc.
 To także siódmy z rzędu spadek rocznej dynamiki
CPI w Stanach Zjednoczonych po tym, jak czerwcowy
odczyt na poziomie 9,1 proc. był najwyższy od 41 lat.

Miesięczna dynamika amerykańskiego indeksu cen dóbr konsumpcyjnych
(CPI) wyniosła 0,5 proc. mdm względem spadku o 0,1 proc. mdm odnotowanego w grudniu (ale
później zrewidowanego do +0,1 proc.). Ekonomiści spodziewali się rezultatu na poziomie
0,5 proc. w ujęciu miesięcznym.

Na „szerokim” wskaźniku CPI w Stanach Zjednoczonych od pół
roku obserwujemy procesy dezinflacyjne – roczna dynamika cen wyraźnie maleje,
choć wciąż pozostaje na bardzo wysokim poziomie (a same ceny wciąż rosną).
Natomiast tzw. inflacja bazowa – która nie obejmuje żywności, paliw i energii –
w styczniu ukształtowała się na poziomie 5,6 proc. względem 5,7 proc. w grudniu. W tym przypadku
wzrost względem grudnia wyniósł 0,4 proc. mdm i był taki sam jak miesiąc wcześniej.

Bankier.pl na podstawie danych BLS

Pomimo poczynionych postępów, inflacja cenowa w największej
gospodarce świata wciąż jest wysoka. Ceny żywności w styczniu były o 11,3% wyższe
niż rok wcześniej (i o 0,4% wyższe niż w grudniu). Benzyna kosztowała o 1,5%
więcej niż rok wcześniej, ale olej napędowy był droższy aż o 27,7%.  W dalszym ciągu mocno rosły ceny energii elektrycznej
(o 2,1% mdm i aż 15,6% rdr) oraz gazu (o 6,7% mdm i 26,7% rdr).  Koszty mieszkania (głównie czynsze na rzecz
właścicieli) były o 7,9% wyższe niż rok temu oraz o 0,7% wyższe niż w grudniu.

Niepokojąca jest zwłaszcza wciąż bardzo wysoka inflacja cen
usług z wyłączeniem usług dostawy energii. Dynamika cen w tej kategorii w styczniu
wyniosła 0,5 proc. mdm i aż 7,2 proc. rdr (wobec 0,6 proc. mdm i 7,0 proc. rdr w grudniu).  To właśnie bazowa inflacja w sektorze
usługowym szczególnie niepokoi decydentów w Rezerwie Federalnej, którzy od
marca 2022 roku realizują najgwałtowniejszy od ponad 40 lat cykl podwyżek stóp
procentowych.

W lutym Fed podniósł stopę funduszy federalnych już tylko
o 25 pb. i była to najsłabsza podwyżka od marca 2022 roku, gdy bank
centralny USA rozpoczął cykl podwyżek stóp procentowych, podnosząc koszt
pieniądza o 25 pb., do 0,25-0,5 proc. W
kwietniu członkowie FOMC zdecydowali się już na ruch o 50 pb. w górę i
ogłosili, że 1 czerwca rozpocznie się zacieśnianie ilościowe, czyli redukcja
sumy bilansowej banku. Na kolejnym posiedzeniu – w czerwcu – podwyżka wyniosła
aż 75 pb. i była największa od 1994 r. Także
w lipcu, we wrześniu oraz w listopadzie
stopy zostały podniesione o 75 pb. W grudniu skala podwyżki wyniosła 50 pb.
i obecnie
przedział stopy funduszy federalnych wynosi 4,50 -4,75%.

Z obliczeń FedWatch Tool wynika, że rynek kontraktów
terminowych oczekuje kolejnych dwóch lub podwyżek stopy funduszy federalnych w
obecnym cyklu – łącznie o 50-75 pb. do końca półrocza. W końcówce roku oczekiwana jest już pierwsza obniżka.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIga Boniecka i Nadia Dominiak z tytułem “Mistrza szkolnej patelni”
Następny artykułHubert Hurkacz – Roberto Bautista Agut 2:1. Skrót meczu. WIDEO