W lipcu, podczas dwóch minionych weekendów, frekwencja oscylowała w granicach 400 tys. osób. Przed pandemią w czasie wakacyjnych miesięcy na ogół bywało podobnie. A przecież kina wciąż mają obowiązek przestrzegania reżimu sanitarnego, który pozwala sprzedawać jedynie 50 proc. miejsc dostępnych na salach. Na dodatek, jak już wspomnieliśmy, hollywoodzkie produkcje nie mają jeszcze żadnego wsparcia ze strony rodzimych tytułów.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS