A A+ A++

16 lutego 2022 roku – tego dnia Świątek po raz ostatni zaznała goryczy porażki. Miało to miejsce w 1/8 finału turnieju w Dubaju przeciwko późniejszej triumfatorce Jelenie Ostapienko z Łotwy. Od tamtej pory raszynianka mierzyła się z 13 zawodniczkami (po dwa razy ze Szwajcarką Viktoriją Golubic oraz Greczynką Marią Sakkari) i ani razu nie zeszła z kortu pokonana. W Miami wyrzuciła za burtę już cztery rywalki i – co jest świetnym wynikiem – dokonała tego bez straty seta i oddając najwyżej trzy gemy w secie.

Myślę, że w pozytywny sposób wykorzystuję tę serię, który mam oraz to, że będę miała taki świetny ranking w przyszłym tygodniu. Chciałam właśnie, żeby to nie było dla mnie obciążeniem i żeby mnie to motywowało. I bardzo dobrze mi to wychodzi w tym turnieju, dlatego po prostu trochę korzystam z tego, że jestem na fali – tak o swojej dyspozycji powiedziała Polka, która 4 kwietnia oficjalnie zostanie liderką światowej listy.