I liga K: Czołówka wygrywa, emocje w Szczyrku i Krośnie

W 10. kolejce I ligi kobiet zespoły z czołówki wygrały swoje spotkania i pierwsza trójka w tabeli pozostała bez zmian. Na czwarte miejsce awansowały siatkarki Płomienia Sosnowiec, z kolei na 6. miejsce przesunął się LOS Nowy Dwór Mazowiecki. Na drugim biegunie tabeli nadal bez zmian – stawkę zamykają Częstochowianka, Wieżyca Stężyca i LTS Legionovia – między tymi zespołami prawdopodobnie rozstrzygnie się walka o utrzymanie.

Siatkarki Stali Mielec pozostają liderem tabeli I ligi kobiet i powiększyły swoją przewagę nad drugim Energetykiem do 7 punktów. Mielczanki w trzech szybkich setach poradziły sobie na własnym parkiecie z BAS-em Białystok, a do wygranej w tym meczu zespół poprowadziły Katarzyna Bryda (15 pkt., MVP meczu) oraz Weronika Gierszewska (13 pkt.). – Cały zespół zagrał bardzo dobry mecz. Każda z nas robiła swoją robotę. Byłyśmy bardzo dobrze przygotowane taktycznie i nie pozwoliłyśmy dziewczynom z Białegostoku nas dogonić – mówiła po tym meczu MVP spotkania Katarzyna Bryda.

Drugi w tabeli Energetyk Poznań proadził już w Krośnie 2-0, ale ambitnie grające gospodynie doprowadziły do remisu. Poznanianki w tie-breaku rozstrzygnęły to spotkanie na swoją korzyść i dzięki wygranej za dwa punkty utrzymały pozycję wicelidera, ale ich strata do Stali Mielec wzrosła do 7 punktów (Energetyk ma jeszcze jedno zaległe spotkanie przed sobą). W zwycięskim zespole najskuteczniejsze były Oriana Miechowicz (24 pkt.) oraz Marta Pamuła (23 pkt., MVP meczu), w drużynie Karpat wyróżniały się Izabela Wisz (18 pkt.) i Marcelina Gliniecka (17 pkt.). Już tylko punkt mniej w tabeli od poznanianek mają siatkarki z Wieliczki, które nie miały żadnego problemu z odniesieniem wygranej w Częstochowie. – Mecz był jednostronny – nie krył trener Solnej Ryszard Litwin. – Wygraliśmy bardzo pewnie, dużo rotowaliśmy składem, zagrały wszystkie nasze zawodniczki – dodał. Częstochowianka wciąż w tabeli ma jeszcze punkt więcej od Wieżycy i 4 więcej od Legionovii, ale jej ligowy byt może być zagrożony.

Na 4. miejsce w tabeli awansował Płomień Sosnowiec. Podopieczne trenera Krzysztofa Zabielnego pokonały u siebie 3:1 SAN Pajdę Jarosław i wyprzedziły w tabeli zespół z Krosna. Świetny mecz rozegrała Łucja Laskowska, która zdobyła dla zwycięskiej drużyny 19 punktów (71% skuteczności w ataku, o dwa mniej na swoim koncie miała Monika Głodzińska. Awans w tabeli zanotował również zespół LOS-u Nowy Dwór Mazowiecki. Siatkarki z Mazowsza pokonały we włąsnej hali 3:1 Wieżyce Stężyca i są już na 6. miejscu w tabeli. Tytuł najlepszej zawodniczki tego meczu przypadł Sandrze Świętoń.

Sporo emocji było w Szczyrku, gdzie po dwóch setach młode uczennice SMS PZPS prowadziły z Sokołem Mogilno 2-0. Potem jednak do głosu doszedł zespół beniaminka, który doprowadził do wyrównania i w tie-breaku rozstrzygnął to spotkanie na swoją korzyść. Sandra Szczygioł zdobyłą dla zwycięskiego zespołu 22 punkty, 19 – Weronika Fojucik. W drużynie SMS-u wyróżniała się Zofia Brzoza (26 pkt.). W Legionowie zespół LTS-u uległ 1:3 Nike Węgrów. Dla beniaminka z Węgrowa była to już piąta wygrana w 11 meczach i zespól prowadzony przez trenera Roberta Kupisza zajmuje 8. miejsce w tabeli.

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet