Po trzech latach światowy czempionat wrócił do Meksyku. Runda z bazą w Leon kojarzona jest przede wszystkim z wysokimi temperaturami oraz znacznymi wysokościami, na których wytyczone są odcinki specjalne.
Załogi nierzadko wjeżdżają na ponad 2500 m n.p.m. Rozrzedzone powietrze daje się we znaki silnikom spalinowym, ale tym „pomogą” zestawy hybrydowe montowane w autach Rally1 i generujące moc z energii elektrycznej.
Na korzyści z posiadania komponentu elektrycznego wskazywał już Thierry Neuville. Teraz w podobnym tonie wypowiedział się również Ott Tanak, przestrzegając jednak, że biorąc pod uwagę warunki panujące na meksykańskich, wyboistych oesach, zestawom hybrydowym nie będzie łatwo.
– Jeśli hybryda zawiedzie, na pewno to tutaj poczujesz – powiedział Tanak. – Myślę, że dla zestawów hybrydowych to będą jedne z najtrudniejszych warunków. Po pierwsze temperatury, a ponadto mocne dobicia i przeciążenia, których hybryda zwykle nie lubi. Powiedziałbym, że to będzie dobre wyzwanie.
– W pewnym sensie hybryda jest tutaj pomocna. Wiemy, że tracimy trochę mocy przez wysokości. Moc elektryczna to dodatek, ale większość oesów jest dość długa, a doładowanie niewielkie. Chwilami to będzie sekunda lub mniej.
Po piątym miejscu w Monte Carlo i zwycięstwie w Szwecji, Ott Tanak i Martin Jarveoja będą otwierać trasę podczas piątkowej części rywalizacji, czyszcząc rywalom drogę z warstwy luźnego szutru. Estończyk uważa, że dodatkowym czynnikiem ograniczającym może być także jego małe doświadczenie w Fordzie Puma Rally1.
– Byłem tu już pierwszy na drodze i wiem, że będzie to spore wyzwanie. Nawet jeśli zaliczysz idealny dzień, wciąż możesz być ostatni. Trasy są dość wolne i wszystko zależy od trakcji, więc jeśli fizycznie jej nie masz, niełatwo zrobić różnicę.
– Trudno mi czegokolwiek oczekiwać, ponieważ nie przejechałem tym samochodem żadnego szutrowego rajdu. Zaliczyliśmy niezłe testy w Hiszpanii i trochę popracowaliśmy nad rozwojem auta. Zespół był wydajny, ale trudno stwierdzić, gdzie jest nasze tempo w porównaniu z innymi.
Rajd Meksyku oficjalnie rozpocznie się dzisiejszej nocy. Wśród załóg nie brakuje Polaków. Zarówno duet Orlen Rally Team, czyli Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak, jak i Daniel Chwist i Kamil Heller powalczą w WRC 2.
Polecane video:
Sponsorem relacji jest Platinum Orlen Oil
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS