Hiszpańskie rytmy i jazzowy saksofon Piotra Barona. Dwa karnawałowe wieczory w filharmonii

Piątkowy koncert w Filharmonii Podkarpackiej otworzy Taniec słowiański g-moll Antonina Dvoráka, pochodzący z pierwszego cyklu Tańców słowiańskich op. 46 (1876). Utwory te, przeznaczone pierwotnie na fortepian na cztery ręce, odsłaniają cały swój blask właśnie w szacie orkiestrowej. Są świadectwem fascynacji czeskiego kompozytora muzyką ludową, zarówno rodzimą, jak i innych krajów. Rdzennie hiszpański koloryt brzmienia i autentyczne melodie andaluzyjskie przyniesie natomiast ze sobą muzyka z baletu „Czarodziejska miłość” (1914–1915) autorstwa Hiszpana M. de Falli. Dzieło napisane dla znakomitej tancerki flamenco Pastory Imperio opowiada historię o cygańskiej, niestałej miłości. W kręgu tych samych uczuć i żaru emocji pozostaje Suita z opery „Carmen” G. Bizeta. To właśnie dzięki tej operze kompozytor zapewnił sobie nieśmiertelność, chociaż premiera „Carmen” w paryskiej Opéra Comique w 1875 r. nie odniosła sukcesu. Hiszpański krajobraz dźwiękowy wyczarowany przez francuskiego kompozytora zwięźle przedstawiają Suity z opery „Carmen”, które budzą uzasadniony zachwyt publiczności. Program proponuje słuchaczom także dzieło symfoniczne – to napisana przez zaledwie 19-letniego F. Schuberta IV Symfonia c-moll. Tytuł „Tragiczna” znajduje odzwierciedlenie w charakterze pierwszej części dzieła. Być może jest ona odbiciem bolesnych wydarzeń w życiu kompozytora związanych z niespełnioną miłością. Ale kolejne stronice partytury przynoszą ze sobą liryzm, nastrój rozmarzenia i łagodności. To typowe cechy języka twórczego wczesnego romantyka, autora mistrzowskich pieśni, które w liczbie ponad stu powstają w roku 1816, na który datowana jest również IV Symfonia.

Zgłoś naruszenie/Błąd