A A+ A++

– Zniesienie handlu w niedzielę do końca epidemii pozwoli na rozładowanie weekendowych kolejek w sklepach. To znacznie lepsze rozwiązanie niż “godziny dla seniorów” – powiedział polsatnews.pl Miłosz Motyka, rzecznik PSL. Według ludowców, zniesienie zakazu pomoże też właścicielom sklepów, którzy będą mogli odrobić straty.

Połowa Polaków chce otwarcia sklepów w niedziele

Klub Koalicja Polska PSL-Kukiz’15 złożył w Sejmie projekt – nowelizację ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.

PSL przedstawiło swój pomysł w trakcie spotkania opozycji z premierem w ubiegłym tygodniu. 

ZOBACZ: Kolejki w oczekiwaniu na g. 12. “Blokujemy społeczeństwu dostęp do produktów”

Posłowie chcą, aby “w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonych w związku z COVID-19 oraz w okresie 60 dni następujących po ich odwołaniu, nie stosować przepisów o ograniczeniu handlu w niedziele i święta”. Powołują się na wyniki badań z których wynika, że ponad połowa Polaków uważa, że zakaz handlu w niedziele powinien zostać zniesiony.

Także Polska Rada Centrów Handlowych uważa, że zniesienie zakazu handlu może pomóc w osłabieniu skutków kryzysu gospodarczego, który dotyka przedsiębiorców.

Porozumienie popiera czasowe zniesienie zakazu handlu

Propozycja może zyskać w parlamencie szerokie poparcie, bo przeciwni zakazowi handlu w niedziele są m.in. politycy Koalicji Obywatelskiej czy Konfederacji.

Pomysł czasowego zniesienia zakazu popiera także Porozumienie Jarosława Gowina. – Będziemy przekonywać do tego naszych koalicjantów z PiS i Solidarnej Polski – zapowiedział w rozmowie z polsatnews.pl Jan Strzeżek, wicerzecznik Porozumienia.

ZOBACZ: Bezrobocie w kanadyjskich miastach. Rok temu były liderami rynku pracy

PiS nie ma w tej sprawie oficjalnego stanowiska. W partii rządzącej temat nie był szerzej omawiany. 

Ale o przywróceniu handlu w niedziele nie chce nawet słyszeć poseł PiS i były przewodniczący NSZZ “Solidarność” Janusz Śniadek. – Uważam, że byłoby bardzo, bardzo źle, gdyby znowu poruszano tę sprawę – ocenił w rozmowie z polsatnews.pl, wspominając przy tym emocje, jakie w poprzedniej kadencji Sejmu towarzyszyły pracom nad ustawą ograniczającą handel.

Śniadek przekonuje, że przywrócenie handlu “byłoby działaniem pozornym, nieprzynoszącym pozytywnych skutków dla gospodarki”.

Rząd nie planuje przywrócenia handlu w niedziele

Z naszych informacji wynika, że szanse na przywrócenie handlu w niedziele są niewielkie – rząd aktualnie nie rozważa takich zmian. 

Premier Morawiecki zachęca natomiast do zmiany nawyków – robienia jednorazowo większych zakupów i tym samym unikania codziennych wizyt w sklepach.

ZOBACZ: Rząd rozważa dodatkowe dni wolne od pracy w okolicy Wszystkich Świętych. Przez koronawirusa

W 2020 roku sklepy będą czynne jeszcze w dwie niedziele. Wypadają one w dwa weekendy, które poprzedzają Święta Bożego Narodzenia. Zakupy będzie można zrobić w sklepach w niedziele 13 i 20 grudnia 2020 roku. W pozostałe niedziele handel jest dozwolony tylko w niektórych sklepach.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Jakub Oworuszko/hlk/ polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIKEA bliżej Gorlic! Czy skorzystacie z tej oferty?
Następny artykułProjekcja filmu, czytanie dramatu i dyskusja o aktualnej sytuacji na Białorusi